Poranne godziny szczytu na autostradzie A4 nie należały dziś do spokojnych. Około 7:50 w rejonie miejscowości Rogoźnica (woj. podkarpackie), na odcinku między węzłami Rzeszów Północ a Rzeszów Zachód, doszło do kolizji drogowej. Kierowca samochodu osobowego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne, blokując prawy pas oraz pas rozbiegowy w kierunku Krakowa.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał – nie odnotowano osób rannych ani ofiar śmiertelnych. Jednak sama kolizja spowodowała poważne utrudnienia w ruchu. Obecnie przejazd możliwy jest wyłącznie lewym pasem, co znacząco spowalnia ruch na tym popularnym odcinku autostrady.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), która potwierdziła zdarzenie o godzinie 8:05, przewiduje, że utrudnienia potrwają około dwóch godzin. Na miejscu pracują służby porządkowe, które zabezpieczają infrastrukturę i usuwają skutki kolizji. Wciąż nie ma informacji, czy bariery zostały trwale uszkodzone.
Kierowcy jadący w kierunku Krakowa powinni uzbroić się w cierpliwość lub – jeśli to możliwe – wybrać trasę alternatywną. Apelujemy także o ostrożność i dostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze.
To kolejne zdarzenie w ostatnich dniach na A4 w regionie, które przypomina, jak ważne jest zachowanie koncentracji – szczególnie w porannym pośpiechu.
Komentarze (0)