reklama
reklama

Wkrótce przestawiamy zegarki. W tym roku nie wyśpią się... katolicy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Wkrótce przestawiamy zegarki. W tym roku nie wyśpią się... katolicy - Zdjęcie główne

Zmiana czasu nastąpi w nocy z 30 na 31 marca. Dla części osób będzie szczególnie uciążliwa. | foto Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZmiana czasu na letni w Polsce ma miejsce w ostatni weekend marca. W 2024 roku jest to noc z 30 na 31 marca. W tym roku jest to szczególna data. O co chodzi?
reklama

W niedzielę, 31 marca, o godz. 2:00 przestawimy zegarki o godzinę do przodu. Po przestawieniu powinny one wskazywać 3:00. Przez tę zmianę wschód słońca nastąpi formalnie godzinę później, niż miało to miejsce dzień wcześniej. Podobnie sytuacja będzie wyglądać, jeżeli chodzi o zachód słońca. 

Zmiana czasu na letni. W tym roku nastąpi to w szczególny weekend

Lawirowanie pomiędzy czasem letnim a zimowym ma sprawić, byśmy mogli efektywniej wykorzystywać światło słoneczne przez cały rok. Latem czas lokalny "przestawiamy" o godzinę do przodu w stosunku do czasu geograficznego, dzięki czemu słońce zachodzi – według zegarków – o godzinę później. Zimą natomiast możemy korzystać z dziennego światła od samego świtu, nie tracąc tej jednej godziny.

reklama

Na zimowy czas przeszliśmy w nocy z 28 na 29 października.  Przestawiliśmy wówczas zegarki z godziny 3.00 na 2.00, co oznaczało, że mogliśmy się cieszyć z dodatkowej godziny snu. Większość osób tej zmiany nie zauważyła, ponieważ ją przespała, a po przebudzeniu prawie każdy z ich sprzętów elektronicznych – telefony komórkowe, tablety, laptopy, telewizory – wskazywały już prawidłową, przestawioną automatycznie godzinę. 

Podczas zmiany czasu na letni śpimy godzinę krócej. W związku z tym, że jest to niedziela, to większość osób może sobie pozwolić, aby ją odespać. Jednak w tym roku będzie inaczej – przynajmniej dla części Polaków. 

Zmiana czasu z zimowego na letni w 2024 roku nastąpi w noc poprzedzającą Wielkanoc. Oznacza to, że większość katolików, która uczestniczy w porannej mszy, będzie musiała wstać jeszcze wcześniej niż zazwyczaj. Przypomnijmy, msza rezurekcyjna, w której uczestniczy się przed uroczystym śniadaniem, odprawiana jest w parafiach o godzinie 6:00 rano. Tegoroczni jej uczestnicy będą się czuć jak o... 5 rano. 

reklama

Polacy niechętni zmianom czasu

Zmiana czasu nie cieszy się przychylnością Polaków. Jak wynika z sondaży, przeszło 70 procent społeczeństwa (oraz 80 procent przedsiębiorców) uważa, że powinno się z tego zrezygnować, ponieważ zwyczaj ten powoduje "zbyt dużo zamieszania". Podobnego zdania są również inni mieszkańcy Unii Europejskiej. Dlatego w 2019 roku Parlament Europejski podjął decyzję o ostatecznej rezygnacji ze zmiany czasu. Ostatnia zmiana miała mieć miejsce 25 października 2020 roku, jednak pandemia sprawiła, że czas zmieniamy nadal, a PE ma zająć się sprawą ponownie. 

Kiedy dokładnie to nastąpi? Na razie nie wiadomo. Wiadomo jednak, że w Polsce nie stanie się to na pewno do 2026 roku, ponieważ do tego roku obowiązywać będzie rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów w sprawie wprowadzenia i odwołania czasu letniego środkowoeuropejskiego. Później mają ruszyć kolejne prace nad projektem, który wprowadzi nowe zasady. 

reklama

W kolejnych latach czas będziemy zmieniać:

Z czasu zimowego na czas letni

  • w 2025 r. – 30 marca
  • w 2026 r. – 29 marca.
 

Z czasu letniego na zimowy

  • w 2024 r. – 27 października
  • w 2025 r. – 26 października
  • w 2026 r. – 25 października.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama