W nocy z 11 na 12 grudnia w pociągu relacji Berlin – Przemyśl doszło do niebezpiecznego incydentu. Nietrzeźwy pasażer wdał się w awanturę, która skończyła się agresją wobec konduktora. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji służb, mężczyzna – 43-letni obywatel Ukrainy – nie uniknął odpowiedzialności. Jak doszło do tego incydentu?
Po godzinie 23 policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie, który mia się awanturować i zaatakować konduktora
- informuje nas komisarz Wojciec Gruca z KPP Łańcut.
Wszystko działo się w pociągu
Zdarzenie miało miejsce w pociągu relacji Berlin – Przemyśl, który później zatrzymał się na stacji PKP w Łańcucie. Policjanci szybko potwierdzili zgłoszenie, a agresywnym pasażerem okazał się 43-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby zatrzymań. Teraz 43-latek stanie przed sądem w trybie przyśpieszonym, odpowiadając za swoje zachowanie.
Komentarze (0)