Ogólnopolskie protesty rolników dotarły także do Rzeszowa i całego Podkarpacia, gdzie na drogach pojawiły się blokady i utrudnienia w ruchu. W wyniku demonstracji, kierowcy muszą przygotować się na dłuższe podróże i spore korki w wielu częściach regionu. Protestujący domagają się zmian, a mieszkańcy muszą stawić czoła komunikacyjnym wyzwaniom.
Utrudnienia na DK84
30 grudnia 2025 roku, o godzinie 10:15, na drodze krajowej nr 84, w miejscowościach Postołów, Lesko i Glinne, rozpoczął się protest rolników. Grupa 8 ciągników rolniczych wzięła udział w powolnym przejeździe przez te miejscowości, co spowodowało spowolnienie ruchu, jednak bez blokad dróg. Ruch na odcinku Lesko – Postołów / Postołów – Lesko – Glinne jest nadal możliwy, ale należy liczyć się z utrudnieniami, które mogą potrwać około 2 godzin. Kierowanie ruchem odbywa się przy udziale służb Policji. Informacje pochodzą z GDDKiA Oddział Rzeszów.
Blokada ronda w powiecie przeworskim
Jak przekazała w rozmowie z nami Justyna Urban z KPP Przeworsk, w rejonie ronda w Gorliczynie (powiat przeworski) miała miejsce blokada dróg zorganizowana przez protestujących rolników. Zablokowane zostały zarówno wjazdy, jak i zjazdy na autostradę. Na rondzie pojawiło się około 30 ciągników rolniczych i 45 protestujących. Dzięki szybkiej interwencji policji, rolnicy zgodzili się usunąć na pobocze, a ruch w tym rejonie odbywa się na chwilę obecną bez utrudnień.
Jak sytuacja w Rzeszowie?
Protest rolników w Rzeszowie rozpoczął się dziś o godzinie 10:00 przed Urzędem Wojewódzkim. Na miejscu zebrała się grupa protestujących, a teren jest odpowiednio zabezpieczony przez policję. Na chwilę obecną nie odnotowano żadnych utrudnień w ruchu ani blokad w stolicy Podkarpacia. Sytuacja jest spokojna, a służby monitorują przebieg protestu.
Komentarze (0)