reklama

Street Food Festival w Rzeszowie. Ceny niewspółmierne do wielkości porcji? [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Bartosz Leja

Street Food Festival w Rzeszowie. Ceny niewspółmierne do wielkości porcji? [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
22
zdjęć

Street Food Festival w Rzeszowie | foto Bartosz Leja

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości Na parkingu przy galerii handlowej Nowy Świat w Rzeszowie od piątku trwa Street Food Festival. Można tam spróbować posiłków inspirowanych kuchniami z różnych części świata. Ceny jednak nie należą do najniższych, a dodatkowo niezbyt wiosenna pogoda spowodowała, że rzeszowianie nie przybyli na to wydarzenie tłumnie.
reklama

Zloty food-trucków i Street Food Festival to wydarzenia doskonale znane mieszkańcom Rzeszowa. Kuchnie całego świata, wśród których znajdują się nie tylko fast foody takie jak burgery, frytki czy zapiekanki skradły już niejedno serce smakoszy. Czy podczas kwietniowego wydarzenia, które trwa od piątku do niedzieli przy galerii Nowy Świat w Rzeszowie trzeba było długo odstać swoje w kolejkach?

Okazuje się, że na miejscu nie zastaliśmy tłumów, mimo że przybyliśmy tam w godzinie obiadowej w niedzielne popołudnie. Największa kolejka była wówczas po hiszpańskie churrosy, a na ławeczkach znajdujących się na terenie wydarzenia siedziało zaledwie kilkanaście osób.

Patrząc na to jakie dostaje się tutaj porcje, ceny na pewno nie zachęcają. Sam przyszedłem tutaj spróbować burgerów z szarpaną wołowiną, węgierskiego langosza i japońskich naleśników. Ze smaku jestem zadowolony, chociaż na pewno za podobną cenę znajdziemy pewnie większe porcje w restauracjach. Nie dziwię się, że nie ma tutaj tłumów

- przyznał nam pan Mariusz.

I faktycznie, za jedną porcję trzeba podczas festiwalu przy Nowym Świecie zapłacić od 20 do nawet 45 zł. W tej cenie śmiało można pokusić się o znalezienie w Rzeszowie dwudaniowego obiadu. Oczywiście okazja do spróbowania kuchni świata w jednym miejscu nie zdarza się codziennie, więc entuzjastów takiego jedzenia nie brakuje. Trzeba jednak przyznać, że niska temperatura i niezbyt wiosenna pogoda nie sprzyjała organizatorom i na poprzednich edycjach rzeszowianie odwiedzali Street Food Festival liczniej. A może moda na takie wydarzenia już przeminęła?

Przyszliśmy z dziećmi, bo chciały spróbować owoców w czekoladzie. Uważam jednak, że stołowanie się na takim festiwalu regularnie to bezsensowne czyszczenie swojej kieszeni. Rozumiem spróbować czegoś raz na jakiś czas, ale chcąc popróbować wszystkiego trzeba byłoby tu zostawić kilkaset złotych. Za obiad dla całej rodziny w restauracji można zapłacić mniej. A zjemy wtedy w komfortowych warunkach i pewnie zdrowiej

- twierdzi pani Kinga.

Jeśli jednak zdecydujecie się na wizytę na zlocie food-trucków w Rzeszowie, macie czas do godz. 19:00.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama