Żeby Polska była Polską - Stop ukranizacji Polski - to hasło promujące piątkową manifestację. Ta sama inicjatywa odbyła się w ubiegłym tygodniu w Krośnie, a na trasie znajduje się jeszcze Jasło (18 września) oraz Warszawa i Tarnów (24 września).
W Rzeszowie akcję organizuje Korona Polska, a więc partia Grzegorza Brauna należąca do Konfederacji. Spotkanie pod Ratuszem promować będzie marsz i pikietę, które odbędą się 24 września w Warszawie.
- Nie zamkną nam ust w naszej własnej ojczyźnie! Bądź z nami! Zawalcz o Polskę. To jest właśnie ten moment, w którym możemy mieć wpływ na rzeczywistość, w jakiej żyjemy. Tylko wspólne, zdecydowane działania przynoszą skutek! - czytamy na Facebooku Korony Polskiej.
Przez rząd sprawujący władzę w Polsce jesteśmy dyskryminowani w naszym własnym kraju. W kolejce do lekarza, do urzędu, do szkoły, do miejsc rozrywki - musimy ustępować przesiedleńcom z Ukrainy. Przestrzeń publiczna jest ukrainizowana - NASZE instytucje publiczne przybierają obce barwy! Często musimy zapłacić wyższą cenę za usługi, niż goście ze wschodu. Dlaczego nikt nie weryfikuje stanu majątkowego przybyłych osób, pobierających zasiłki z budżetu naszego państwa, z naszych podatków? Dlaczego nikt nie weryfikuje czy osoby te przybyły z terenów, na których faktycznie toczą się działania wojenne? Dlaczego rząd polski nie zlicza, ilu mężczyzn z Ukrainy w wieku poborowym przebywa w Polsce?
- czytamy w opisie warszawskiego wydarzenia.
Organizatorzy zachęcają do wzięcia udziału i zabrania polskiej flagi także w Rzeszowie już dziś o godzinie 14.00 na rzeszowskim Rynku.
Miasto Rzeszów solidaryzuje się z Ukrainą. W naszym mieście niemal 40% populacji miasta stanowią obywatele Ukrainy i jest ich 104 784. To największy odsetek pośród wszystkich polskich miast. W całym Rzeszowskim Obszarze Metropolitalnym przebywa 152 203 Ukraińców- tak wynika z raportu Unii Metropolii Polskich.
Ukraińcy dziękują Polakom i w tym roku odbyło się już kilka akcji w ramach pomocy Ukrainie i podziękowaniu ze strony Ukrainy dla Polaków, zwłaszcza mieszkańców Rzeszowa. W czasie marszu, który odbywał się w Sierpniu, przez miasto przeszło 300 uczestników marszu z 30-metrową flagą Ukrainy. - W ubiegłym roku ta flaga towarzyszyła nam podczas obchodów 30-lecia Ukrainy. Teraz jest tu, przywiozłam ją z Wołynia - mówiła wówczas Orystława Sydorczuk, prezeska organizacji zrzeszającej ukraińskie kobiety i organizatorka marszu. Nie wiemy jeszcze jaki stosunek do manifestujących na rzeszowskim Rynku mają obywatele Ukrainy, ale postaramy się to państwu opisać w nadchodzących dniach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.