Dlaczego nie wolno spacerować po zamarzniętym jeziorze? Być może to "fajna" atrakcja, zwłaszcza dla dzieci, ale bezpieczeństwo najmłodszych jak i nas samych powinno być rzeczą priorytetową. Jakie mogą być skutki wchodzenia na zamarzniętą powierzchnię wody?
Dlaczego chodzenie po zamarzniętym jeziorze jest niebezpieczne?
Kruchość lodu, nawet jeśli wydaje się on gruby i stabilny, w rzeczywistości może się różnić na różnych odcinkach jeziora. Wpływ na to mają prądy wodne, zmieniające się temperatury oraz obecność roślinności pod wodą.Istnieje wtedy spore ryzyko załamania się lodu - nawet kilkunastocentymetrowa warstwa może nie wytrzymać ciężaru kilku osób. Załamanie się lodu oznacza natychmiastowy kontakt z lodowatą wodą, co może prowadzić do szoku termicznego i utonięcia.
Może także dojść do hipotermii. Wpadnięcie do wody o temperaturze bliskiej 0°C powoduje szybkie wychłodzenie organizmu. Już po kilku minutach ofiara traci siły, co uniemożliwia samodzielne wydostanie się na powierzchnię. Jesteśmy na środku jeziora, dlatego ciężko o natychmiastową pomoc. Jeśli do incydentu dojdzie w miejscu odległym od brzegu, szanse na szybką pomoc są znikome. Osoby postronne często nie wiedzą, jak skutecznie ratować kogoś, kto wpadł pod lód, a każda sekunda ma znaczenie.
Wchodzenie na zamarznięte akweny w miejscach publicznych, takich jak Żwirownia w Rzeszowie, jest często zabronione. Narażanie siebie i innych na niebezpieczeństwo może skutkować interwencją służb ratunkowych, a nawet mandatem.
Spacer po zamarzniętej Żwirowni
Na Facebooku pojawiło się nagranie, na którym widzimy, jak kilkuosobowa rodzina spaceruje po zamarzniętym jeziorze. I to nie przy samym jego brzegu, tylko na samym środku akwenu.
źródło: Zielone Osiedle Grabskiego /Facebook
Bezmyślność w tym przypadku jest ogromna. Dlatego wyjaśniamy, skąd wynika niebezpieczeństwo tej sytuacji.
Komentarza udzielił także Rzeszowski Ośrodek Sportu i Rekreacji
Jak uniknąć tragedii?
- Nie wchodź na zamarznięte jeziora i rzeki – Bez względu na to, jak stabilnie wygląda lód, zawsze istnieje ryzyko jego załamania.
Nagranie z jeziora Żwirownia w Rzeszowie to kolejny przykład nieodpowiedzialnego zachowania, które mogło skończyć się tragedią. Spacerowanie po zamarzniętych akwenach to ogromne ryzyko, którego należy unikać. Pamiętajmy, że bezpieczeństwo jest najważniejsze – zimowe atrakcje warto wybierać z rozwagą, nie narażając siebie i bliskich na niepotrzebne niebezpieczeństwo.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.