W środę, 28 maja 2025 roku, strażacy z OSP Rakszawa oraz JRG PSP Łańcut zostali wezwani do nietypowego, ale wyjątkowo poruszającego zdarzenia. O godzinie 16:23 służby ratunkowe ruszyły do lasu Brzeźnik, gdzie zauważono sowę zwisającą nad stawem – ptak był zaplątany w żyłkę wędkarską i bezradnie wisiał zahaczony za skrzydło.
Po dotarciu na miejsce ratownicy z OSP Rakszawa, działający przy użyciu GBA Volvo, rozpoczęli precyzyjną i ostrożną akcję uwalniania zwierzęcia. Dzięki ich szybkiej reakcji oraz doświadczeniu, sowę udało się bezpiecznie oswobodzić z pułapki.
Ptak, widocznie wyczerpany i poraniony, został natychmiast przekazany pod opiekę wezwanej na miejsce lekarz weterynarii, która udzieliła mu pierwszej pomocy.
Akcja zakończyła się o godzinie 17:48. W działaniach brało udział siedmiu ratowników z OSP. To kolejny przykład, że pomoc służb ratowniczych nie ogranicza się tylko do ludzi – również dzika przyroda może liczyć na ich wsparcie w kryzysowych sytuacjach.
Komentarze (0)