Mimo tego, że póki co zima odpuściła, pogoda wciąż nas nie rozpieszcza. Aktualnie temperatura powietrza w stolicy Podkarpacia cały czas jest na plusie i według prognoz tym tygodniu wyniesie od +1°C (w czwartek) do aż +13°C (w niedzielę).
Aktualnie jednak w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim panuje bardzo mocny wiatr, którego średnia prędkość wynosi 35 km/s. Zgodnie z ostrzeżeniem pierwszego stopnia wystosowanym przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, podmuchy mogą jednak dochodzić w porywach do 80 km/h i taka sytuacja może trwać aż do wtorkowego poranka. A wiatr tego rzędu potrafi unosić drobne przedmioty, a nawet łamać duże gałęzie. Jeśli nie musimy, powinniśmy się więc powstrzymać od wychodzenia na zewnątrz.
To jednak nie jedyne niebezpieczeństwo, które w najbliższych dniach może nam stworzyć kapryśna aura. Okazuje się, że prognozuje się gwałtowne wzrosty stanów wody na podkarpackich rzekach, co może był powodem lokalnych podtopień.
W związku ze spływem wód opadowych, a lokalnie opadowo-roztopowych prognozowane są dalsze wzrosty poziomu wody, przy aktualnie przekroczonych stanach ostrzegawczych z kolejnymi przekroczeniami tego progu na kolejnych stacjach hydrologicznych. Istnieje możliwość nieznacznego przekroczenia stanu alarmowego.
- przekazuje IMGW. Jakich rzek dotyczy ostrzeżenie hydrologiczne już drugiego stopnia? Mowa głównie o odcinku Wisłoka od ujścia Stobnicy do ujścia Mleczki, ale także rzek: Ropa, Jasiołka, Brenia, Grabinka, Brzeźnica i Trzebośnica.
Ryzyko gwałtownych wzrostów poziomu wody przy ostrzeżeniu drugiego stopnia potrwa do wtorku do godz. 12:00. Jednocześnie prognozuje się dalsze ostrzeżenia pierwszego stopnia, które mogą potrwać co najmniej do środy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.