reklama
reklama

Rozkładające się szczury na Lewakowskiego w Rzeszowie. Deratyzacja pomogła aż za bardzo [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Czytelnik

Rozkładające się szczury na Lewakowskiego w Rzeszowie. Deratyzacja pomogła aż za bardzo [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne

Szczury na Lewakowskiego w Rzeszowie to istny koszmar! | foto Czytelnik

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościJakiś czas temu, na osiedlu KRN, dokładniej w okolicach ulicy Lewakowskiego mieszkańcy mieli problem z plagą szczurów. Administracja osiedla podjęła się walki z gryzoniami i zatrudniła firmę, która miała dokonać procesu deratyzacji. Zabieg zadziałał aż nadto, ponieważ teraz w okolicy roi się od rozkładającyh się szczątków szczurów. Co na to administracja osiedla?
reklama

 Pierwsze skargi od mieszkańców dotyczące szczurów trafiały do spółdzielni osiedla już początkiem kwietnia.

Władze osiedla zareagowały bardzo szybko, gdyż pierwsze trutki na gryzonie pojawiły się już 10 kwietnia. W późniejszym czasie dodawano systematycznie trutki.

Te szczury tak naprawdę wszędzie można było tu spotkać. Jeden biegał mi po balkonie nawet

- informują mieszkańcy Lewakowskiego.

Rozkładający się szczur. Foto. czytelnik.

Martwe szczątki szczurów

Po deratyzacji szczury stopniowo umierały. Nie wszystkie oczywiście, lecz nowym problemem zaczęły być zalegające szczątki  martwych szczurów, które leżą koło śmienitków, czy placów zabaw.

Jest to naprawdę spory problem, gdyż do martwych szczurów  podchodzą małe dzieci, a zwierzęta takie jak psy i koty zaczynają wyjadać padlinę.

Jest to szczególnie niebezpieczne, gdyż takie szczury mają w sobie wiele zarazków i bakterii.

Firma deretyzacyjna rozrzuciła trutkę na szczury. Niestety jest ona wszędzie…. Właśnie wygoniłam z tego miejsca kota. Było tam również stado ptaków, które dziobały rozrzuconą trutkę, myślac, że to ziarno. Szczury małe i duże leżą w wybroczynach krwi

- informuje mieszkaniec osiedla.

Tak wygląda rozrzucona trutka na szczury na ul. Lewakowskiego. Foto. czytelnik.

Zdecydowanie to nie powinno tak wyglądać. 

Proszę bardzo uważać na swoje zwierzęta  by żaden pies czy kot tam nie podchodził

- apelują mieszkańcy na jednej z grup na Facebook`u.

Administracja osiedla przekazała, że znają ten przypadek i systamtycznie szczury są zbierane.

Cały czas firma deretyzacyjna sprząta pozostalości po szczurach. Jeżeli ktokolwiek z mieszkańców zauważy takie szczątki, bardzo prosimy o kontakt w tej sprawie i zostanie to uprzątnięte

- informuje nas Maria Prostak, kierownik administracji osiedla.     

Wiele martywch gryzoni znajduje się w okolicach śmietnika. Foto. czytelnik.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama