reklama

Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+. Jak wypadły podkarpackie placówki?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: liceum.boguchwala.pl / Bartosz Leja

Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+. Jak wypadły podkarpackie placówki? - Zdjęcie główne

Fundacja GrowSPACE opublikowała Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+ | foto liceum.boguchwala.pl / Bartosz Leja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Fundacja GrowSPACE opublikowała ranking szkół przyjaznych młodzieży LGBTQ+, który według organizatorów akcji umożliwia młodym ludziom wybór tolerancyjnej, przyjaznej, bezpiecznej i otwartej szkoły średniej. Jak wypadły podkarpackie placówki?
reklama

Ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+ to projekt zainicjowany przez warszawskiego aktywistę, Dominika Kuca, w 2018 roku. Obecnie Ranking i mapa szkół przyjaznych młodzieży LGBTQ+ działa na platformie, której operatorem jest Fundacja GrowSPACE, a fundatorem – Forbidden Colours (we współpracy z Regionem Stołecznym Brukseli). O tym, która szkoła jest przyjazna, a która nie środowiskom LGBTQ+, decydowali w głosowaniu sami uczniowie. Młodzież odpowiadała na pytania, w których określali poziom tolerancji swoich szkół średnich.

W tym roku ranking opublikowano już po raz czwarty. Według odpowiedzi uczniów, najbardziej tolerancyjne w skali całego kraju okazało się I Społeczne Liceum Ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie. Drugie miejsce zajęła kolejna warszawska placówka – XXX Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego. Podium zamyka III Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi w Zabrzu (woj. śląskie).

A jak wypadają w zestawieniu szkoły średnie z województwa podkarpackiego? Okazuje się, że w czołowej dziesiątce nie znalazła się żadna placówka z naszego regionu. W podkarpackim rankingu ujętych zostało zaledwie pięć szkół, w których na temat otwartości i tolerancyjności wypowiedziała się wymagana liczba osób.

Wśród nich tylko dwie placówki zostały ocenione jako przyjazne i zaangażowane w działania na rzecz młodzieży LGBTQ+. Są to: Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi w Boguchwale oraz Dwujęzyczne Liceum Uniwersyteckie im. Stanisława Barańczaka w Rzeszowie (przy ul. Ambrożego Towarnickiego). Ponadto dwie szkoły określone zostały jako umiarkowanie przyjazne. W tym gronie znalazły się: I Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Mikołaja Kopernika w Krośnie, a także I Liceum Ogólnokształcące im. Króla Stanisława Leszczyńskiego w Jaśle. Ponadto w zestawieniu znalazła III Liceum Ogólnokształcące w Stalowej Woli.

O komentarz po zajęciu pierwszego miejsca w województwie podkarpackim zapytaliśmy dyrektora LO w Boguchwale, dr Michała Figurę.

My uważamy, że nie robimy nic nadzwyczajnego. Staramy się sukcesywnie budować szkołę przyjazną każdemu uczniowi, stawiając go w centrum procesu dydaktycznego i wychowawczego, czyli tak jak każda szkoła powinna to robić. A że młodzież czuje się tu na tyle dobrze i w ankietach wystawiają nam pozytywną ocenę, to powinniśmy się z tego cieszyć

- słyszymy.

Jak podkreślił dyrektor Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Dwujęzycznymi w Boguchwale, jest to szkoła stosunkowo młoda i niewielka, leżąca na uboczu dużego, rzeszowskiego świata. Aktualnie do placówki uczęszcza nie więcej niż 200 uczniów, którzy według zapewnień dyrekcji tworzą mocno zżyte, niemalże rodzinne środowisko.

Relacje pomiędzy uczniami, a nauczycielami są bardzo pozytywne relacje. Rodzice wysyłają tu dzieci czasami w obawie, że ich dziecko w dużej szkole „zginie w tłumie”. Dużą rolę odgrywa u nas szkolenie dwujęzyczne. Sporo dzieci trafia do nas z zagranicy. Kiedy rodzina wraca do Polski, rodzice szukają szkoły przyjaznej i takiej, w której dziecko będzie się mogło odnaleźć i którym ktoś się zaopiekuje. Nasza szkoła sprzyja takim wyborom, a my wiemy, jak z takimi uczniami pracować. Dużo jest też u nas młodzieży angażującej się w działania społeczne, więc szacunek do drugiego człowieka niezależnie od wszystkiego pojawia się u nas w sposób naturalny

- podkreśla dr Figura.

Dyrektor placówki podkreślił też, że dobrej atmosferze w szkole sprzyjają też kwestie związane z życiem codziennym.

Nic nas nie kosztuje, aby w codziennej rzeczywistości zwrócić się do ucznia takim imieniem, z jakim się identyfikuje. Wprowadziliśmy też toaletę o charakterze ogólnodostępnym, aby dziecko mające daną tożsamość płciową nie miało dylematu czy ma iść do tej z konkretnym oznaczeniem. To niby rzeczy błahe, ale one w całości składają się na to, że dziecko czuje się bezpiecznie. Nikt go nie szufladkuje i nie odrzuca. W grupie, w której ludzie się wzajemnie szanują, łatwiej jest znaleźć w tej różnorodności punkt styczny. Oni czują się zespołem i szkolną rodziną. Rankingi i miejsca to dla nas drugorzędna sprawa

- słyszymy.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama