Czerwcowa przejażdżka, która miała być przyjemnym początkiem dnia, zakończyła się dramatem. W Baryczce doszło do poważnego wypadku z udziałem dwóch motocyklistów, którzy – jak wynika ze wstępnych ustaleń – podróżowali wspólnie. Letnia trasa zmieniła się w miejsce akcji ratunkowe.
Zablokowana droga i ruch wahadłowy
Do groźnego wypadku doszło po godzinie 10:00 w Baryczce. Na miejsce natychmiast skierowano liczne służby ratunkowe, w tym strażaków z JRG Strzyżów, druhów z OSP Niebylec i OSP Baryczka, policję, zespół ratownictwa medycznego oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga została całkowicie zablokowana, a ruch w rejonie zdarzenia prowadzono wahadłowo.
Jadąc motocyklem, nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu
- informuje nas młodszy aspirant Daniel Czapczyński, oficer prasowy KPP w Strzyżowie.
Z ustaleń wynika, że w wyniku wypadku obrażeń doznali obaj motocykliści – 33-latek i 35-latek, obaj mieszkańcy Rzeszowa.
Komentarze (0)