Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Rzeszowie mieści się na alei Wyzwolenia 4. To tam kandydaci na prawo jazdy podchodzą do egzaminu teoretycznego i praktycznego po zakończonym kursie. Na kursantów czeka niestety sporo pułapek na trasie. Sprawdźcie i bądźcie czujni.
Niektóre pułapki, na których możesz “oblać”
Skrzyżowanie ulic Siemieńskiego oraz Trembeckiego, to tak zwana “zawrotka przy Koralu”. Tutaj należy zwrócić przede wszystkim uwagę na znak pierwszeństwa. Jadąc prosto należy ustąpić je pojazdom z prawej strony, ponieważ tak sygnalizuje znak pionowy-drogi z pierwszeństwem. Wielu młodych kierowców nie stosuje się do przepisów i kieruje się prosto, bez zatrzymania i przepuszczenia samochodów z prawej. Jeśli chodzi o zawracanie, egzaminatorzy polecają by wykorzystać do tego podjazd, przy jednej z bram stoi znak zatrzymywania się- tutaj trzeba wykazać się czujnością.
“Kwadrat Śmierci”- czyli osiedle Tysiąclecia w Rzeszowie. Ponownie wystarczy dobrze patrzeć tam na znaki. Wjeżdżając w strefę ograniczonej prędkości (30 km/h) należy ściągnąć nogę z gazu. Pułapką może być zakaz skrętu w lewo, podczas gdy egzaminatorzy proszą o wykonanie tego manewru na pierwszym możliwym skrzyżowaniu. Na ulicy Pięknej istnieje ograniczenie prędkości, tym razem do 20 km/h, obowiązujące nie tylko do progu zwalniającego, ale do skrzyżowania. Skręcając w lewo należy ustawić się możliwie blisko lewej strony, gdyż jest to droga jednokierunkowa. Na ulicy Husarskiej czeka na kursantów największy kłopot-skrzyżowanie równorzędne (w tym wypadku bez znaku). Pojazdy znajdujące się z prawej strony mają tutaj pierwszeństwo.
Zawracanie na ulicy Warszawskiej. Tutaj należy uważać na znajdujące się zaraz za "zawrotką” przejście dla pieszych i linię ciągłą. Po zawróceniu trzeba ustawić się na lewym pasie i dopiero po przejściu dla pieszych można zmienić go na prawy tam, gdzie rozpoczyna się linia przerywana.
Wyjazd z ulicy Klonowej. Dojeżdżając do Warszawskiej zauważamy znak STOP oraz nakaz skrętu w prawo. Z lewej strony znajduje się chodnik, który zasłaniają krzewy. Należy zwrócić uwagę na pieszych, którzy niespodziewanie mogą pojawić się na jezdni. Egzaminator często nie wydaje polecenia, w którą stronę się kierować- jednak jest to oczywiste, patrząc na znaki pionowe.
Więcej pułapek egzaminacyjnych możecie obejrzeć w materiale przygotowanym przez jedną ze szkół jazdy z Rzeszowa:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.