Rzeszowski policjant, wracając do domu po zakończonej służbie, 18 stycznia o poranku był uczestnikiem kolizji drogowej. Sprawca zdarzenia nie zatrzymał się i uciekł z miejsca wypadku. Jak wykazały późniejsze badania, kierowca był pod wpływem alkoholu. Dzięki zdecydowanym działaniom funkcjonariusza, nietrzeźwy kierujący został szybko wyeliminowany z ruchu drogowego.
Wracał po nocnej służbie
W sobotni poranek młodszy aspirant Krystian Kucharski, funkcjonariusz ruchu drogowego z rzeszowskiej komendy, wracał do domu po nocnej zmianie. Przejeżdżając przez Błażową Dolną, zauważył nadjeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy, którego kierowca nagle zjechał na przeciwny pas ruchu. W wyniku tego manewru doszło do niegroźnej kolizji z audi, którym poruszał się policjant.
Po kolizji,kierujący peugeotem nie zatrzymał się tylko dodał gazu i odjechał z miejsca. Funkcjonariusz, kierowany zawodowym doświadczeniem, podejrzewał, że kierowca peugeota może być nietrzeźwy
- informuje KMP w Rzeszowie.
Policjant zawrócił za nim i poinformował dyżrunego miejskiego i dyspozytora numeru 112.
Poniżej prezentujemy nagranie wideo z pościgu za pijanym kierowcą, które udostpęniła Komenda Miejska w Rzeszowie.
Sprawca schwytany
Na ulicy Mickiewicza w Tyczynie młodszy aspirant Krystian Kucharski skutecznie zatrzymał kierującego peugeotem, zajeżdżając mu drogę w bezpieczny sposób. Następnie podbiegł do pojazdu i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Po zachowaniu kierowcy oraz sposobie, w jaki mówił, funkcjonariusz szybko zorientował się, że mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu.
Jak ustalili, 38-letni mieszkaniec Rzeszowa w organizmie miał ponad 1,70 promila alkoholu
- przekazuje rzeszowska policja.
Po zakończeniu niezbędnych czynności 38-letni mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień, a jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności oraz znaczna grzywna. Dodatkowo mężczyzna będzie musiał ponieść odpowiedzialność za spowodowanie kolizji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.