Wybory prezydenckie 2025 przebiegają w atmosferze dużego zainteresowania społecznego, ale nie obyło się bez zgrzytów. Choć większość komisji pracuje sprawnie i zgodnie z procedurami, w Rzeszowie doszło do niepokojącego zdarzenia. Jeden z członków komisji wyborczej – zamiast dbać o prawidłowy przebieg głosowania – pojawił się na dyżurze pod wpływem alkoholu. Sprawą natychmiast zajęła się policja.
Pijany członek komisji
Przed godziną 18.00 rzeszowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednej z komisji wyborczych na terenie miasta jeden z jej członków może znajdować się pod wpływem alkoholu. Na miejsce natychmiast skierowano patrol, który miał zweryfikować sytuację i podjąć odpowiednie działania.
Na miejsce pojechali policjanci, którzy potwierdzili zgłoszenie. Mężczyzna został przebadany, posiadał 0.3 promila alkoholu w organizmie
- informuje nas komisarz Piotr Wojtunik, rzecznik prasowy KWP w Rzeszowie.
Incydent ten nie zakłócił głosowania.
Incydent w Sanoku
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 18 maja, w lokalu wyborczym przy ul. Sadowej w Sanoku, gdzie mieści się Obwodowa Komisja Wyborcza nr 8. Jedna z jej członkiń stawiła się na miejscu pod wpływem alkoholu. Sytuację w porę zauważył inny członek komisji, który – zanim kobieta przystąpiła do wykonywania swoich obowiązków – natychmiast poinformował o incydencie policję. Dzięki szybkiej reakcji nie doszło do zakłócenia przebiegu głosowania.
Komentarze (0)