W poniedziałek, 15 grudnia, w Szkole Podstawowej nr 7 w Tarnobrzegu doszło do niepokojącego incydentu. Jeden z uczniów pojawił się na terenie placówki z maczetą, co natychmiast wzbudziło panikę wśród pracowników. Zareagowali błyskawicznie, wzywając policję, która zatrzymała chłopca.
Z przekazanej informacji wynikało, że jeden z uczniów ósmej klasy przyniósł do szkoły przedmiot przypominający maczetę. Widząc to natychmiast zareagował jeden z pracowników szkoły. Nastolatek uciekł, ale został zatrzymany przez wezwanych policjantów w rejonie szkoły. Chciałabym podkreślić, że nikt nie odniósł obrażeń
- poinfromowała nas w rozmowie podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Co dalej z uczniem?
Ósmoklasista, który aktualnie znajduje się w komendzie policji, będzie miał przeprowadzone czynności w obecności swoich opiekunów. Cel, w jakim przyniósł maczetę do szkoły, pozostaje na razie nieznany.
Komentarze (0)