Odwiedzająć Świąteczne Miasteczko na rzeszowskim Rynku można było śmiało odwiedzać kolejne budki bez natrafienia na kolejki. Od momentu publikacji filmu przez Książula, sytuacja ta mocno się zmieniła. Do wyrobów z Lubelszczyzny, które tak bardzo posmakowały Szymonowi, Wojkowi i Mualanowi, zaczęły ustawiać się potężne kolejki.
Pochwała Książula = tłumy
O tym jak wielką moc mają internetowi twórcy, możemy się przekonać na własnej skórze. Książulo spróbował wielu potraw podczas wizyty na rzeszowskim jarmarku, ale wystarczyło, że zachwycił się m.in. kiełbasą czy pajdą ze smalcem przy jednej z budek, żeby od publikacji filmu w internecie do budki przybywały prawdziwe tłumy.Książulo to aktualnie najbardziej wpływowy twórca internetowy w kraju. Jego kanał na YouTube subskrybuje ponad 1,8 mln osób. To jednak nie jest jego ostateczna widownia, bo jak sam zaznacza, prawie 60% osób nie subskrybuje jego kanału, a filmy ogląda. Moc tych nagrań sprawia, że niektóre biznesy gastronomiczne odżywają i notują nawet tysiąc procent większe obroty.
Ogromne kolejki do budki z Roztocza
Nie inaczej jest z budką na rzeszowskim jarmarku. Zobaczcie, jak w sobotę i niedzielę wyglądała kolejka do tej jednej, pochwalonej przez Książula budki:
Budka, do której ustawiają się tłumy, to Zagroda Roztocze z Obszy. To prawie 100 km drogi od Rzeszowa, ale wystawcy z tej sławnej już budki, często przyjeżdżają ze swoimi wyrobami do Rzeszowa. Przyjazd i rozstawienie się na Świątecznym Miasteczku okazał się biznesowym strzałem w dziesiątkę. Wszystko to dzięki wizycie sławnego youtubera.
Tłumy do budki na jarmarku w niedzielne popołudnie. Fot. Maciej Prokop
Nic dodać, nic ująć - siła internetu. Fot. Maciej Prokop
Są także turyści
Wizytę popularnego youtubera skomentował także oficjalny profil miasta Rzeszowa. Wśród komentarzy możemy zauważyć sporą liczbę osób chwalących wyroby z Obszy. Okazuje się, że nawet turyści z Gdańska odwiedzili panią z nagrania i zrobili u niej zakupy.
Na profilu znalazło się sporo pochlebnych komentarzy, ale znalazły się i takie, które narzekają, że chwalone są produkty z Lubelszczyzny, a chwali się nimi Rzeszów. Trzeba jednak przyznać, że Książulo dobrze wypromował rzeszowski jarmark, z czego tylko możemy się cieszyć.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.