reklama
reklama

Nowoczesna metoda leczenia nowotworu w USK w Rzeszowie. Czas oczekiwania jeden z najkrótszych w Polsce [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: USK w Rzeszowie

Nowoczesna metoda leczenia nowotworu w USK w Rzeszowie. Czas oczekiwania jeden z najkrótszych w Polsce [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
17
zdjęć

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Rzeszowie wykonuje się innowacyjny zabieg leczenia raka prostaty | foto USK w Rzeszowie

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościW Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym im. Fryderyka Chopina wykonuje się najnowocześniejszą i najbardziej zaawansowaną technologicznie metodę leczenia raka prostaty. Ponadto czas oczekiwania na zabieg jest w tej placówce jeden z najkrótszych w kraju. Wciąż jednak jest to najczęstszy męski nowotwór, który odpowiada za około 10 proc. zgonów.
reklama

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Rzeszowie poinformował, że w swojej placówce oferuje szybko wykonywany zabieg związany z leczeniem raka prostaty. Zabieg jest wykonywany metodą prostatektomii radykalnej w asyście robota medycznego da Vinci. Na czym polega? Jest to usunięcie całego gruczołu krokowego, pęcherzyków nasiennych oraz w niektórych przypadkach, węzłów chłonnych. Brzmi poważnie, jednak jest to jednak metoda, która pozwala pacjentom mieć nadzieję na opanowanie choroby.

Jak podkreślają przedstawiciele szpitala, taki zabieg wiąże się z mniejszym ryzykiem powikłań śródoperacyjnych, mniejszym ryzykiem koniecznych reoperacji, a także mniejszym ubytkiem krwi czy niebezpieczeństwem krwotoku. A to oznacza szybszy powrót do zdrowia i sprawności fizycznej oraz krótszy pobyt w szpitalu.

reklama

Dzięki rozwiniętej współpracy z największymi ośrodkami robotycznymi w Europie, możemy oferować najwyższy poziom wykonywanych zabiegów. Z perspektywy pacjenta, biorąc pod uwagę nasze doświadczenie płynące z chirurgii otwartej oraz laparoskopowej, możemy zapewnić znacząco mniejszą śródzabiegową utratę krwi, szybszy powrót pacjenta do normalnego funkcjonowania, a co za tym idzie powrót do codziennej pracy i obowiązków. Dzięki zaawansowanej technologii, standardem postępowania stały się działania mające na celu chociażby zaoszczędzenie pęczków naczyniowo-nerwowych, dzięki temu obserwujemy mniej następstw płynących z leczenia operacyjnego, pod postacią nietrzymania moczu oraz zaburzeń potencji. Dodatkowym atutem wprowadzenia technologii robotycznej jest skrócenie pozabiegowego czasu cewnikowania, co poprawia jakość życia pacjenta

reklama

- podkreśla dyrektor USK dr n. med. Janusz Ławiński, które pełni także funkcję kierownika Kliniki Urologii i Urologii Onkologicznej.

Warto podkreślić, że operacja prostatektomii radykalnej musi zostać poprzedzona diagnostyką. W jej ramach wykonuje się rezonans magnetyczny, biopsję, scyntygrafię kości oraz kwalifikację do zabiegu u jednego z lekarzy. Następnie ustalany jest termin, który w tym momencie wynosi tylko około trzech tygodni. Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Fryderyka Chopina chwali się tym, że jest to jeden z najkrótszych terminów oczekiwania na taki zabieg w Polsce.

Aktualnie operację prostatektomii radykalnej w asyście robota chirurgicznego da Vinci wykonuje dwóch lekarzy: dr n. med. Janusz Ławiński i lek. Jakub Kempisty. Kolejni lekarze są w trakcie szkolenia. Dodajmy, że USK w Rzeszowie jest w czołówce krajowych ośrodków, które wykonują najwięcej operacji w asyście robota da Vinci. Od maja 2021 roku do końca 2023 roku wykonano w sumie 753 operacje. Od stycznia 2024 do końca marca 2024 roku było ich 119 – 65 urologicznych, 41 – ginekologicznych i 13 – chirurgicznych.

reklama

Ponadto pacjenci, którzy wygrają z chorobą nowotworową mogą wykonać symboliczny gest, który oznacza powrót do normalnego życia. W rzeszowskim USK zawisł „Dzwon Życia”, w który uderzają pacjenci, którzy uporali się z rakiem.

Jak wynika z obserwacji psychoonkologów, takie symboliczne pokazanie światu swojej radości oraz współdzielenie jej z osobami, które towarzyszyły podczas powrotu do zdrowia, ma ogromne znaczenie dla pacjentów. I to zarówno tych, którzy wyzdrowieli, jak i dla tych, którzy wciąż przebywają na oddziałach onkologicznych. Niesie otuchę, nadzieję i daje wiarę, że nawet z tak groźnym przeciwnikiem można wygrać. Zatem warto walczyć, nawet jeśli leczenie wydaje się niekiedy ponad siły

- podkreśla dr Janusz Ławiński.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama