reklama

Niebezpieczna jazda ulicami Rzeszowa. To mogło skończyć się tragedią. [WIDEO]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: YouTube/ Stop Cham

Niebezpieczna jazda ulicami Rzeszowa. To mogło skończyć się tragedią. [WIDEO] - Zdjęcie główne

Niebezpieczne zachowanie na drodze. | foto YouTube/ Stop Cham

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa kanale Stop Cham pojawiło się kolejne nagranie obrazujące lekkomyślność na polskich drogach. Tym razem sytuacja rozegrała się w Rzeszowie! Kierowca blokujący lewy pas nie tylko nie chciał przepuścić innego auta, ale zakończył manewr niekontrolowanym zjazdem.
reklama

Na jednej z ruchliwych ulic w Rzeszowie doszło do sytuacji, która mogła zakończyć się prawdziwą tragedią. To, co początkowo wyglądało na zwykłe nieporozumienie między kierowcami, w kilka sekund przerodziło się w groźny incydent z udziałem rozpędzonego auta, gwałtownego hamowania i manewru zakończonego poza jezdnią. W tle całego zajścia było przejście dla pieszych i niczego nieświadomi ludzie. Wszystko zarejestrowała kamera samochodowa, a nagranie trafiło na popularny kanał Stop Cham.

Nieustępliwość i prowokacja

Zgodnie z relacją i materiałem filmowym, kierowca jadący lewym pasem przez dłuższy czas utrudniał ruch, nie zmieniał pasa mimo wolnego miejsca z prawej strony, poruszając wolniej niż samochody na prawym pasie. Kiedy nagrywający kierowca postanowił wyprzedzić go prawym pasem, ten zareagował w sposób agresywny, przyspieszył, wyrównując prędkość z autem po swojej prawej stronie. Zamiast umożliwić bezpieczne zakończenie manewru, zablokował go celowo. To klasyczny przykład jazdy “na złość”, który od lat jest zmorą polskich dróg. Kierowcy nie tylko ignorują obowiązek trzymania się prawego pasa, ale traktują drogę jak pole do rywalizacji, a nie miejsce, gdzie najważniejsze powinno być bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu.

reklama

Niekontrolowany zjazd

Do kulminacyjnego momentu doszło tuż przed przejściem dla pieszych. Na jezdni znajdowały się już stojące pojazdy, a na pasach piesi. To zmusiło prowokującego kierowcę do nagłego, bardzo gwałtownego hamowania. W wyniku tego manewru stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi. Jego auto z impetem wjechało na trawnik oddzielający jezdnie. Sytuacja wyglądała bardzo niebezpiecznie, ponieważ zaledwie kilka metrów obok znajdowali się ludzie, którzy chwilę wcześniej przechodzili przez pasy. Gdyby kierowca wpadł w poślizg nieco wcześniej lub pojazd zareagował inaczej, mogłoby dojść do tragedii z udziałem pieszych.

Przepisy są jednoznaczne

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, lewy pas służy wyłącznie do wyprzedzania. Kierowca, który blokuje go bez potrzeby, popełnia wykroczenie. Niestety, wielu uczestników ruchu drogowego nadal traktuje go jako pas “dla uprzywilejowanych” lub wybiera go z lenistwa, by uniknąć częstego zmieniania pasa. Taki nawyk nie tylko spowalnia ruch, ale tworzy sytuacje konfliktowe i prowokuje do niebezpiecznych manewrów.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo