reklama

Na tym przejściu doszło do potrącenia małego chłopca. Mieszkańcy żądają sygnalizacji świetlnej [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Google/street view

Na tym przejściu doszło do potrącenia małego chłopca. Mieszkańcy żądają sygnalizacji świetlnej  [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
10
zdjęć

Mieszkańcy żądają sygnalizacji świetlnej | foto Google/street view

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościDK 94 w rejonie ulicy Krakowskiej to jedna z najbardziej ruchliwych arterii miasta. W ostatnim czasie doszło tam do potrącenia małego chłopca na przejściu dla pieszych w pobliżu cmentarza. To już kolejne tego typu zdarzenie w tej okolicy, co skłoniło mieszkańców do apelu o zamontowanie sygnalizacji świetlnej, mającej zwiększyć bezpieczeństwo pieszych.
reklama

DK 94 w rejonie ulicy Krakowskiej to jedna z głównych dróg Rzeszowa, która codziennie tętni ruchem. Niestety, w ostatnim czasie doszło tam do tragicznego wypadku, kiedy na przejściu dla pieszych, w pobliżu cmentarza, potrącony został mały chłopiec. To już kolejne takie zdarzenie w tej okolicy, które wzbudza coraz większe zaniepokojenie wśród mieszkańców. W odpowiedzi na rosnącą liczbę wypadków, lokalna społeczność apeluje o zamontowanie sygnalizacji świetlnej, by poprawić bezpieczeństwo pieszych.

Potrącenie chłopca na pasach

29 marca, po godzinie 11:00, na przejściu dla pieszych przy ulicy Krakowskiej, w pobliżu cmentarza, doszło do potrącenia małego chłopca. Z relacji świadków wynika, że dziecko zostało uderzone przez pojazd podczas przechodzenia przez jezdnię.

To nie jedyne potrącenie na ulicy Krakowskiej

14 stycznia, na przejściu dla pieszych w pobliżu stacji benzynowej Orlen, doszło do potrącenia 16-letniej dziewczyny przez samochód. Zgodnie z ustaleniami policji, sprawcą wypadku była 52-letnia obywatelka Ukrainy, która nie zachowała odpowiedniej ostrożności, co doprowadziło do tego groźnego zdarzenia.

reklama

Ze wstępnych ustaleń policjantów rzeszowskiej ekipy wypadkowej wynika, że 52-letnia obywatelka Ukrainy, kierujaca pojazdem Kia, jadąc od Świlczy, w kierunku centrum Rzeszowa na ulicy Krakowskiej przez oznakowanym przejściem dla pieszych wykonała manewr ominięcia pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem celem ustąpienia pierwszeństwa osobie pieszej
- informowała nas podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.

Sporo kolizji drogowych na Krakowskiej

Ulica Krakowska, jako jedna z głównych arterii w Rzeszowie, niestety jest również miejscem, gdzie dochodzi do licznych kolizji drogowych. Często do wypadków dochodzi na skrzyżowaniach, zwłaszcza w rejonie, gdzie kierowcy wyjeżdżający z bocznych, podporządkowanych ulic, nie przestrzegają zasady pierwszeństwa przejazdu. Brak odpowiedniej uwagi i pośpiech powodują, że te zdarzenia stają się codziennością, zagrażając bezpieczeństwu uczestników ruchu drogowego. Z tego względu, zarówno kierowcy, jak i piesi, powinni zachować szczególną ostrożność, by zminimalizować ryzyko wypadków.

reklama

Mieszkańcy żadąją świateł

Mieszkańcy tego rejonu są zdecydowani, że konieczne jest zamontowanie sygnalizacji świetlnej w miejscu, gdzie doszło do potrącenia chłopca, czyli na przejściu dla pieszych w pobliżu cmentarza. Wszyscy zgodnie apelują o pilną interwencję, wierząc, że takie rozwiązanie znacząco poprawiłoby bezpieczeństwo pieszych w tym newralgicznym punkcie.

Wszystkie przejścia na Krakowskiej są według mnie niebezpieczne. Jedno auto się zatrzyma, gy przechodzi pieszy, drugie nie i mam wypadek

- informuje nas jedna z mieszkanek ulicy Krakowskiej w Rzeszowie.

Wielu mieszkańców zwraca uwagę, że wyjazd z bocznych ulic na ulicę Krakowską stanowi poważny problem. Kierowcy często mają trudności z włączeniem się do ruchu, szczególnie w godzinach szczytu, kiedy natężenie pojazdów jest najwyższe. Sytuacja ta zwiększa ryzyko kolizji i wypadków, co dodatkowo podkreśla konieczność poprawy bezpieczeństwa w tym rejonie.

reklama

Rano, powiedzmy gdzieś 7.00-8.00 tu jest dramat, żeby wyjechać z bocznej. Na Krakowskiej ruch spory i ciężko włączyć się do ruchu

- przekazuje nam pan Łukasz.

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo