reklama

Małpki, kartony i kubki niekapki – codzienny widok przy głównej drodze [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Gabriela Bembenek

Małpki, kartony i kubki niekapki – codzienny widok przy głównej drodze [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

Śmieci przy Witolda | foto Gabriela Bembenek

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościKosze, worki, dedykowane pojemniki- wszędzie tam można wyrzucać śmieci. Choć wszędzie wokół nas są dostępne, wciąż wiele osób traktuje rów czy przydrożną fosę jak śmietnik. Taki problem istnieje również w Rzeszowie.
reklama

Choć wszędzie wokół nas dostępne są kosze, worki i specjalnie oznaczone pojemniki do segregacji, wiele osób wciąż wybiera najgorsze możliwe rozwiązanie: wyrzucanie śmieci do rowów, lasów czy przydrożnych fos. Problem ten nie omija także Rzeszowa. Warto podkreślić, że w stolicy Podkarpacia nie brakuje punktów selektywnej zbiórki odpadów, a mieszkańcy mają zapewniony regularny odbiór śmieci z podziałem na frakcje.

Fosa śmieci przy drodze głównej

Opisany problem ma miejsce również w Rzeszowie. Na rzeszowskim osiedlu Słocina, przy ulicy Witolda – tuż obok przystanku „Witolda Seminarium” i popularnych sklepów, jak Biedronka, Pepco czy Rossmann – fosa wzdłuż drogi stała się nieoficjalnym śmietnikiem. Mimo że miejsce znajduje się przy uczęszczanej ulicy i w sąsiedztwie prywatnych posesji, ląduje tam dosłownie wszystko: kartony, niedopałki, butelki po „małpkach”, papiery po słodyczach, a nawet gumowe elementy nieznanego pochodzenia czy dziecięcy kubek niekapek.

reklama

Widok jest absurdalny i zarazem przygnębiający – szczególnie że mowa o terenie, który mijają codziennie setki mieszkańców, klienci sklepów i pasażerowie komunikacji miejskiej. To nie odludne miejsce – to centrum codzienności, które niektórzy zamienili w śmietnisko.

500 zł za jeden rzut – szkoda, że nie do kosza

Powyższa sytuacja to innymi słowy, zaśmiecanie miejsc publicznych. Jest to wykroczenie, za które, według art 145. Kodeksu Wykroczeń, grozi kara grzywny w wysokości 500 zł, a w skarjnych przypadkach nawet kara pozbawienia wolności. 

Przyczyna podtopień

Wyrzucanie śmieci do fosy to nie tylko problem estetyczny, ale przede wszystkim ekologiczny. Odpady, które trafiają do rowów przydrożnych, zanieczyszczają glebę i wodę gruntową, wpływając negatywnie na lokalny ekosystem. Plastikowe butelki, folie czy gumowe elementy rozkładają się przez setki lat, uwalniając toksyczne substancje, które mogą przedostać się do roślin i zwierząt. Ponadto, zatkane rowy utrudniają prawidłowy odpływ wody, co zwiększa ryzyko lokalnych podtopień i powodzi. Dzika fosa staje się także siedliskiem bakterii i gryzoni, co może zagrażać zdrowiu mieszkańców pobliskich domów.

reklama

Apelujemy! Wyrzucajmy śmieci w wyznaczone do tego miejsca. Kosz znajduje się tuż obok, np. przy przystanku. W ten sposób dbamy nie tylko o środowisko, ale i wizytówkę miasta. Poszczególne śmieci należy wyrzucać do dedykowanych im pojemników np. żółty- plastik, zielony- szkło. W wielu miejscach znajdują się pojemniki specjalistyczne, np. na zużyte baterie, żarówki, czy przeterminowane leki. 

W przypadku większej ilości odpadów, czy odpadów wielogabarytowych można skonatkować się MPGK.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo