Letnie popołudnie w Wysokiej mogło zakończyć się tragedią. W środę 6 sierpnia, po godzinie 18:00 motocyklistka jadąca lokalną drogą nagle straciła panowanie nad pojazdem. Powód? Zwierzę wbiegające na jezdnię. Jak ustalili policjanci, za całym zajściem stał kot, który niespodziewanie przeciął jej tor jazdy.
Motocyklistka w wyniku wybiegnięcia kota pod motocykl, utraciła panowanie nad pojazdem. W wyniku obrażeń została przewieziona do szpitala. Kierująca była trzeźwa
- informuje nas młodszy aspirant Tomasz Domka z Komendy Powiatowej Policji w Łańcucie.
Czujność na drodze
Wystarczy ułamek sekundy, by na drodze doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Zwierzęta wybiegające na jezdnię to realne zagrożenie – zwłaszcza na terenach wiejskich i podmiejskich. Apelujemy do kierowców o zachowanie czujności, szczególnie w godzinach wieczornych, gdy zwierzęta są najbardziej aktywne. Nawet niewielkie stworzenie, jak kot, może doprowadzić do groźnego wypadku
Komentarze (0)