Drzwi Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie zdobi komunikat przypominający, że personel medyczny objęty jest taką samą ochroną prawną, jak funkcjonariusze publiczni. To wyraźne ostrzeżenie dla tych, którzy próbują grozić czy używać przemocy wobec lekarzy i pielęgniarek – takie zachowanie może skończyć się odpowiedzialnością karną.
Stop agresji i przemocy
Z informacji zamieszczonej w szpitalnym komunikacie wynika, że personel medyczny udzielający świadczeń zdrowotnych korzysta z takiej samej ochrony prawnej, jak funkcjonariusze publiczni. Oznacza to, że wszelkie formy agresji – od wyzwisk, obelg i prób zastraszenia, po groźby, popchnięcia czy uderzenia – mogą skończyć się odpowiedzialnością karną. Za takie zachowania grozi nawet do 10 lat więzienia, co przewidują przepisy artykułów 222–226 Kodeksu karnego.
Nie godzimy się na przemoc wobec personelu medycznego. Naruszenie nietykalności cielesnej, czynna napaść lub znieważenie lekarza/pielęgniarki/ratownika medycznego/farmaceuty to przestępstwo ścigane z urzędu przez policję i prokuraturę
- czytamy na informacji zamieszczonej na drzwiach szpitala.
Podstawy prawne
Podstawy prawne ochrony personelu medycznego wynikają z kilku kluczowych aktów prawnych. Przepisy dotyczące zawodów lekarza i lekarza dentysty zawarte są w artykule 44 ustawy z 5 grudnia 1996 roku. Zawód pielęgniarki i położnej reguluje art. 11 ustawy z 15 lipca 2011 roku, natomiast zawód farmaceuty – art. 35a ustawy z 10 grudnia 2020 roku. O zawodzie ratownika medycznego oraz samorządzie ratowników medycznych mówi art. 37 ustawy z 1 grudnia 2022 roku. Ochronę prawną personelu medycznego wzmacniają także przepisy Kodeksu karnego z 6 czerwca 1997 roku, zwłaszcza artykuły 222–226 oraz art. 115 § 19, które przewidują odpowiedzialność karną za przemoc i inne czyny naruszające nietykalność tych osób.
Komentarze (0)