reklama

Kino Zorza oficjalnie należy do miasta. Konrad Fijołek: Mamy dla was prawdziwy prezent

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Najstarsze rzeszowskie kino oficjalnie należy już do miasta. Dzisiaj, 9 maja na ulicy 3 Maja w Reszowie odbyła się konferencja prasowa prezydenta Rzeszowa Konrada Fijołka, który przekazał miastu ważną nowinę. Kamienica, w której znajduje się kino Zorza, została zakupiona przez miasto.
reklama

Kino Zorza wraz z całą kamienicą należy do miasta Rzeszów. Na parterze nadal funkcjonowało będzie najstarsze rzeszowskie kino, na piętrach natomiast mają znaleźć się instytucje kultury. Przeniesie się tam również część pracowników. Miasto kupiło budynek głównie po to, by kino Zorza nadal mogło funkcjonować i jako element rzeszowskiej kultury urozmaicać kulturalnie mieszkańców miasta. 

Zorza w rękach miasta

Na dużym napisie Kino Zorza znalazła się czerwona kokarda. - Tam na górze na tym pięknym neonie widzicie państwo kokardkę. To prezent dla  Rzeszowa. - zaczął przemówienie Konrad Fijołek

- To najważniejsze w tej chwili w Rzeszowie kino. Chciałbym serdecznie podziękować ludziom, którzy wykazali sporą determinację, by kino nadal funkcjonowało, pomimo wielu kryzysów - pani Grażynie Deptuch, wiceprezydent Jolancie Kaźmierczak, spółce Apollo Film. Mamy prezent w postaci takiej, że kino Zorza nadal będzie służyć mieszkańcom. Kino przechodzi w miejskie ręce z gwarancją funkcjonowania na najbliższe lata i to jest chyba najważniejsze.

- mówił Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa. 

Prezydent przekazał także informacje odnośnie planów na zagospodarowanie centrum Rzeszowa, skupiając się na kulturze. Opowiedział również o własnych wspomnieniach z kinem.

- Konsekwentnie realizujemy zapowiedzianą przeze mnie wizję nowego centrum Rzeszowa. Chcemy zadbać o to, żeby oprócz funkcji terenów spacerowych rekreacyjnych, można było usiąść z rodziną nie tylko w lokalach gastronomicznych. Będziemy rozszerzać strefę kulturalną, urozmaicać ją o nowe elementy. Głównym znaczącym punktem i zadaniem było to, by zatrzymać na Paniadze Kino Zorza. Zorza nie tylko kojarzyła się z tym, że w młodości często zaglądaliśmy tu na fantastyczne filmy, ale przede wszystkim z tym, że tu była zawsze ambitny repertuar, o którym można było podyskutować na DKF-ie, a można było również wpaść nawet na transmisje operowe, w mieście gdzie opery jeszcze nie ma.

- opowiadał prezydent z uśmiechem.

Pani prezydent Jolana Kaźmierczak przedstawiła szczegóły organizacyjne w związku z zakupem przez miasta kamienicy wraz z kinem Zorza.

- Miasto Rzeszów 27 kwietnia podpisała ze spółką Apollo Film akt notarialny nabycia użytkowania wieczystego nieruchomości o powierzchni 20 arów i 90 metrów kwadratowych. Nieruchomość nabyliśmy za kwotę 6 225 000 zł. Zakupiona nieruchomość jest kinem, który ma miejsca wielkości 518 krzeseł, są dwa kina studyjne po 44 miejsca. Niedawno jedno kino studyjne zostało utworzone i wybudowane. W trakcie negocjacji ze spółką Apollo narracja cały czas skupiała się na trosce nad zachowaniem kina Zorza. 

- poinformowała Jolanta Kaźmierczak.

Jaką przyszłość czeka kino Zorza?

Kino było na granicy likwidacji. Przyznała dyrektor Grażyna Deptuch. Pandemia COVID-19 również spowodowała problemy przy funkcjonowaniu i utrzymaniu najstarszego rzeszowskiego kina. 

- To były trudne dla mnie lata, żeby kino utrzymać. Były momenty, że kino było na granicy likwidacji. Przy pomocy dystrybutorów próbowaliśmy się jakoś ratować. Kino Zorza było jednym z pierwszych kin w Polsce, które zakupiło projektor cyfrowy, gdzie wiele osób pukało mi po głowie, że jak to kino takie kupuje projektor cyfrowy, gdzie nawet Helios takowego jeszcze wtedy nie posiadał. Chcieliśmy stanąć czołem do konkurencji. Byłam świadkiem likwidacji wielu kin w Polsce. Kino Zorza jest postrzegane w Polsce jako jedno z lepszych kin w Polsce. Dalej będziemy pracować dla mieszkańców i służym mieszkańcom Rzeszowa. We współpracy z miastem nadal to będzie możliwe. 

- mówiła Grażyna Deptuch, prezes Regionalnej Fundacji Filmowej w Rzeszowie.

"Marzy mi się festiwal filmowy"

Przed miastem stoi wyzwanie, by znaleźć źródło finansowania fundacji, która prowadzi rzeszowskie kino. Konrad Fijołek ma już plan.

- Zwiększyliśmy środki w obszarze kultury na działania prowadzone przez stowarzyszenia kulturalne, a takim jest Fundacja prowadzona przez panią Grażynę. To będzie najlepsze źródło, z którego będzie można finansować w przyszłości działania Zorzy. Marzy mi się w Rzeszowie festiwal filmowy. Kiedyś już rozmawiałem o tym z Agnieszką Holland i myślę, że do tych rozmów wrócimy, ale pomału, na pewno na razie mniejszymi formami.

- zaznacza prezydent. 

Regionalna Fundacja Filmowa ma szansę otrzymać dotację, jako bazowe źródło finansowania do swoich działań. Prezydentowi zależy, by przestrzeń Zorzy była otwarta oraz żeby działo się w tej przestrzeni dużo więcej wydarzeń kulturalnych. Każdy będzie mógł sobie wejść, zobaczyć piękny hol, a w roli pierwszoplanowej będą wydarzenia związane z kinem. 

Konrad Fijołek zamierza dołączyć Zorzę do wniosku jako filar aplikacji do konkursu Europejskiej Stolicy Kultury, o jaką będzie starało się miasto. Prezydentowi zależy na tym, by wzbogacać ulicę 3 Maja w kulturę, i chce, by na tej ulicy zawsze było kino. - Zamierzamy również stworzyć punkt widokowy na wieży farnej. Chcemy wypełnić również Rynek galeriami sztuki. Pierwszą perłą w tej koronie ma być kino Zorza. - zakończył Fijołek.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama