Jak już informowaliśmy, pierwszy etap dochodzenia epidemiologicznego (do 1 czerwca do godz. 14:00) wykazał, że na zatrucie po spożyciu wyżej wymienionego produktu zostało narażonych 18 osób, a u 15 z nich wystąpiły objawy chorobowe. 7 osób musiało być hospitalizowanych, a u 3 wynik badania w kierunku Salmonella enteritidis okazał się dodatni.
Do 2 czerwca do godz. 13:00 ustalono, że osób narażonych na konsekwencje spożycia zakażonego produktu było 36, a 31 z nich odczuwa objawy chorobowe. Nie zmieniła się liczba osób, które skorzystały z pomocy placówek medycznych (7), jednak u kolejnej wykryto bakterię salmonelli. Jest nią pracownik lokalu gastronomicznego, w którym wykryto zakażenie.
Przypomnijmy, że według pierwszych informacji sanepidu, źródłem zakażenia były jajka kurze od jednego z dostawców. Badaniom zostały poddane jednak próbki nie tylko jaj (przyrządzanych po benedyktyńsku), ale także wspomnianego sosu i wędzonego łososia, a także inne produkty używane do produkcji kanapek. Właściciele restauracji Rzeszuff poinformowali o fakcie w swoich mediach społecznościowych i zapowiedzieli natychmiastowe zerwanie tej współpracy. Wyrazili jednocześnie przeprosiny i żal ze względu na zaistniałą sytuację.
W związku z zaistniałą sytuacją dotyczącą dolegliwości po spożyciu potraw w naszym lokalu - chcieliśmy mocno przeprosić, szczególnie wszystkie osoby poszkodowane w tym zajściu. Jeśli ktoś z poszkodowanych chce się z nami skontaktować prosimy na ten moment o kontakt mailowy (…). Wskazaliśmy wstępnie źródło problemu, lecz nie zrzucamy na nikogo winy a to zasadnicza różnica. Mamy nadzieję, że osoby, które zostały poszkodowane szybko wrócą do zdrowia, a my w tym czasie zgromadzimy wspólnie z odpowiednimi służbami dokumentację z wynikami badań i będziemy mogli przystąpić do dalszych kroków
- czytamy na Facebooku.
A jak do zbiorowego zakażenia odnosi się rzeszowski sanepid?
W dalszym ciągu oczekujemy na resztę wyników badań pobranych u wszystkich osób z narażenia. Z informacji przekazanych w dniu dzisiejszym przez laboratorium, gdzie badane są próbki żywności, ostateczne wyniki badań otrzymamy 6 czerwca. Lokal gastronomiczny, objęty decyzją administracyjną, pozostaje w zamknięciu do czasu uzyskania kompletu badań laboratoryjnych. Ponowne otwarcie będzie możliwe po zakończeniu dochodzenia epidemiologicznego oraz po pozytywnym wyniku dodatkowej kontroli sanitarnej restauracji (na wniosek strony)
- poinformował nas Jaromir Ślączka z Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Rzeszowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.