Do zdarzenia doszło około godziny 18:00. Jedna z kobiet, korzystająca z basenu, zauważyła na dnie dużej niecki basenowej nieruchomą postać. Natychmiast powiadomiła obecnych na miejscu ratowników, którzy wskoczyli do wody i wyciągnęli dziewczynkę. Wstępne ustalenia wskazują, że dziecko mogło przebywać pod wodą kilka minut, zanim zostało zauważone.
Ratownicy rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową na miejscu zdarzenia, jeszcze przed przybyciem zespołu ratownictwa medycznego. Dzięki ich wysiłkom udało się przywrócić funkcje życiowe dziewczynki. Następnie została przetransportowana karetką do szpitala w Rzeszowie.
- Wczoraj ok. godz. 18 policjanci interweniowali na basenie MOSiR w Mielcu, gdzie świadkowie zauważyli dziewczynkę w wieku 12 lat, która znajdowała się na dnie basenu. Ze wstępnych ustaleń policjantów dziecko mogło przebywać tam nawet kilka minut. Na miejscu została udzielona pierwsza pomoc przez ratowników, kolejno przez pogotowie. Dziewczynka przewieziona została do Szpitala w Rzeszowie - przekazała podkom. Bernadetta Krawczyk, rzecznik policji z KPP w Mielcu.
Okoliczności zdarzenia nie są na razie jasne. Policja prowadzi postępowanie mające na celu ustalenie, jak doszło do tego wypadku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.