reklama
reklama

Czteromiesięczna Nadia przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jest w śpiączce

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pexels

Czteromiesięczna Nadia przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jest w śpiączce - Zdjęcie główne

4-miesięczna Nadia jest aktualnie w stanie śpiączki farmakologicznej. | foto Pexels

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościStan dziewczynki spod Jasła jest ciężki. Od czwartku przebywa na oddziale intensywnej terapii Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. Rodzice zostali tymczasowo aresztowani. Nadia jest aktualnie w stanie śpiączki farmakologicznej. Lekarze są dobrej myśli, stan dziewczynki powinien wkrótce się poprawić.
reklama

Sąd Rejonowy w Jaśle zdecydował, że 4-miesięczna dziewczynka trafi do rodziny zastępczej. Trwa śledztwo przeciwko 20-letniej Magdalenie K. oraz 25-letniemu Arturowi K. Ich córeczka ma połamane nóżki, rączkę, a także wiele siniaków na całym ciele.

Ciężki stan 4-miesięcznej Nadii

Dziewczynka zdaniem prokuratury, była maltretowana przez rodziców od kiedy przyszła na świat. 

- Stan dziewczynki jest ciężki.  Aktualnie jest w śpiączce farmakologicznej. Jest także wspomagana oddechowo

- tłumaczył mediom Tomasz Warchoł, rzecznik KSW nr 2 w Rzeszowie.

reklama

W sobotę, w Prokuraturze Rejonowej w Jaśle, rodzice usłyszeli zarzuty znęcania się nad swoim dzieckiem. Dziewczynka po przybyciu do szpitala trafiła na stół operacyjny. 

- Złożyli wyjaśnienia. 25-latek nie przyznał się do tego czynu, natomiast 20-latka częściowo się przyznała. Jeszcze tego samego dnia, Sąd Rejonowy w Jaśle postanowił zastosować wobec mieszkańców gminy Tarnowiec środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

- wyjaśnia mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.

Niebieska karta w rodzinie

Niebieska karta jest procedurą opracowywaną przez policję w przypadku stwierdzenia przemocy w rodzinie i służy dokumentowaniu faktów związanych z przemocą w danej rodzinie, ocenie zagrożenia dalszą przemocą, oraz jako dowód w sprawach sądowych.

reklama

W rodzinie K. była założona niebieska karta. Kilka dni przed zdarzeniem Małgorzata K., matka Nadii złożyła zawiadomienie, że znęca się nad nią partner. Matka wówczas zaprzeczyła pytaniom funkcjonariuszy, czy jej partner znęcał się także nad jej dzieckiem. Lekarze są dobrej myśli, choć stan dziewczynki zaczął się w tym tygodniu pogarszać. 

Śledczy przesłuchali już najbliższych z rodziny obu zatrzymanych. Prokurator Katarzyna Skrudlik-Rączka przekazała mediom, że prokuratura wciąż czeka na opinię biegłych. 

Co z karą?

Parze grozi do 8 lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad swoją córką. Prokuratura chce uwzględnić stan dziewczynki przy konstruowaniu wyroku. Dziecko zdaniem lekarzy KSW nr 2 w Rzeszowie ma zespół dziecka maltretowanego. Zespół ten jest rodzajem uszkodzenia mózgu i kręgosłupa w wyniku gwałtownego potrząsania i uderzania niemowlęcia lub małego dziecka w głowę.

reklama

- W wyniku powtarzających się urazów mózgu dziecko jest apatyczne, drażliwe i ospałe. Mogą pojawiać się zaburzenia oddychania i problemy z układem krążenia. Leczenie chorego dziecka zależy od stopnia urazów. W ciężkich przypadkach, gdy doszło do wytworzenia się krwiaka, konieczna jest operacja.

- czytamy w "Poradniku Zdrowie". 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama