W Rzeszowie poranny i popołudniowy szczyt komunikacyjny to prawdziwy test cierpliwości dla kierowców. Problem pogłębia fakt, że wielu zmotoryzowanych wciąż lekceważy przepisy, korzystając z buspasów, które miały ułatwiać przejazd komunikacji miejskiej. Efekt? Korek goni korek, a miasto zmaga się z coraz większymi zatorami drogowymi.
Prawie 90 proc. kierowców poruszających się buspasami nie powinno na nich być. Poruszające się buspasem samochody nieuprawnione, utrudniają jazdę autobusom i wpływają na opóźnienia
- czytamy na oficjalnym profilu miasta na Facebook`u "Rzeszów - stolica innowacji.
Eksperci z ZTM podkreślają, że buspasy działają tylko wtedy, gdy przestrzegane są zasady. Dlatego apelują do kierowców o rozwagę i respektowanie przepisów, a do mieszkańców – o rozważenie wyboru komunikacji miejskiej zamiast samochodu. W końcu im więcej osób przesiądzie się do autobusów, tym sprawniej i bezpieczniej będzie można poruszać się po Rzeszowie.
Komentarze (0)