Początek pierwszego seta w hali widowiskowo-sportowej Podpromie był dość wyrównany. Później na chwilę odskoczyły nawet siatkarki z Wrocławia (5:7), głównie za sprawą ataków Julii Szczurowskiej i Gabrieli Ponikowskiej. Odpowiadać starały się Ann Kalandadze, Weronika Centka i Amanda Coneo, do których później dołączyła Gabriela Orvosova. Głównie za sprawą Centki i Kalandadze rzeszowianki najpierw wyrównały, a później wyszły na wyraźne prowadzenie (12:8). Później przyszły kolejne punktowe serie, a ekipa #VolleyWrocław zdobywała „oczka” jedynie po błędach gospodyń (18:11). Po atakach Kingi Stronias zrobiło się 20:16, jednak później gra punkt za punkt była dla Rysic bardzo komfortowa. Seta atakiem zakończyła Anna Stencel (25:21).
Druga partia spotkania rozpoczęła się od dominacji ekipy z Rzeszowa, która głównie za sprawą ataków Kalandadze i asa serwisowego Katarzyny Wenerskiej prowadziła 4:0. Następnie swoje dołożyła Orvosova (6:1). Wrocławianki starały się o wyrównanie, jednak po ich kilku udanych akcjach gospodynie zdobyły kolejne trzy punkty z rzędu (10:5). Po dość wyrównanej środkowej części seta, zawodniczki trenera Antigi włączyły kolejny bieg i po asie Coneo zrobiło się 21:13. Do końca tego seta Rysice nie roztrwoniły znaczącego prowadzenia i skwitowały wygraną partię atakiem Orvosovej (25:17).
Najbardziej wyrównana okazała się trzecia część meczu, choć po kilku skutecznych atakach i kolejnym asie serwisowym Wenerskiej wydawało się, że rzeszowianki znowu odskoczą. Po stronie Rysic pojawiło się jednak kilka błędów, a rywalki nie próżnowały. Ataki Ponikowskiej, Baczyńskiej i Lewandowskiej pozwalały wrocławiankom trzymać kontakt. Kolejna seria błędów gospodyń doprowadziła do remisu (17:17), a ataki siatkarek #VolleyWrocław pozwoliły im nawet wyjść na jednopunktowe prowadzenie. Po akcjach punkt za punkt zrobiło się 21:21, co zwiastowało emocjonującą końcówkę. Skuteczny atak Kalandadze dał Rysicom piłkę meczową (24:23), jednak Baczyńska doprowadziła do wyrównania. Kolejny punkt Gruzinki przyniósł kolejną szansę na wygranie meczu, co ostatnim atakiem skwitowała Orvosova. MVP spotkania została wybrana Katarzyna Wenerska.
Po pięciu meczach siatkarskiej Tauron Ligi, ekipa PGE Rysic Rzeszów ma na swoim koncie trzy przekonujące, trzysetowe zwycięstwa (z ekipami: KS Pałac Bydgoszcz, Energa MKS Kalisz i #VolleyWrocław), a także dwie porażki (2:3 z Moya Radomka Radom oraz 3:0 z Grupą Azoty Chemik Police).
PGE Rysice Rzeszów - #VolleyWrocław 3:0 (25:21, 25:17, 26:24)
Rysice: Wenerska 3, Orvosova 11, Kalandadze 14, Obiała 6, Centka 6, Coneo 10, Szczygłowska (libero) oraz Makarowska-Kulej, Kowalska 4, Szlagowska 1, Jurczyk 4. Trener: Stephane Antiga.
#Volley: Muhlsteinova, Szczurowska 11, Lewandowska 6, Ponikowska 8, Bączyńska 6, Stronias 8, Pawłowska (libero) oraz Stancelewska 3, Szady, Gancarz 1, Gromadowska 1. Trener: Michal Masek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.