reklama

Rozmowa z Jarosławem Pacholarzem, trenerem Korony Rzeszów. "Celem numer jeden jest utrzymanie" [WYWIAD]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Korona Rzeszów

Rozmowa z Jarosławem Pacholarzem, trenerem Korony Rzeszów. "Celem numer jeden jest utrzymanie" [WYWIAD] - Zdjęcie główne

Rozmowa z Jarosławem Pacholarzem, trenerem Korony Rzeszów | foto Korona Rzeszów

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Za Koroną Rzeszów nieudana runda jesienna IV ligi. W związku z tym w klubie zdecydowano się na poważne zmiany. Pierwszym trenerem drużyny został Jarosław Pacholarz, z którym porozmawialiśmy m.in. o sytuacji w klubie i celach na resztę sezonu. Zobacz, czego można się spodziewać po Koronie na wiosnę.
reklama

Korona Rzeszów po rundzie jesiennej zajmuje 16. miejsce w tabeli IV ligi i ma kilkopunktową stratę do miejsc, które zagwarantują utrzymanie. Dlatego w przerwie zimowej zdecydowano się na sporo zmian. Wielu zawodników opuściło zespół, a stanowisko pierwszego trenera objął Jarosław Pacholarz, były szkoleniowiec m.in. Stali Kraśnik i Wisły Sandomierz. To właśnie 37-latek ma poprowadzić klub do pozostania w lidze. Co skłoniło go do podjęcia się tego trudnego wyzwania? Zobacz w poniższej rozmowie.

Minęło już trochę czasu od pierwszego treningu z nową drużyną. Jak pokrótce opiszesz swoje pierwsze wrażenia?

Biorąc pod uwagę trudną sytuację w tabeli, to w drużynie panuje dobra atmosfera. Od pierwszych zajęć chłopcy pracują z pełnym zaangażowaniem. Jest kilku zawodników, którzy mogliby grać na wyższym poziomie niż 4. liga. Wielu z tych młodych chłopców przy odpowiedniej pracy może trafić o szczebel wyżej.

Nie da się ukryć, że sytuacja klubu w tabeli IV ligi jest dość kiepska. Czym zatem przekonał Cię zarząd do podjęcia się tego bardzo trudnego wyzwania?

Prezes Kulig ma plan na ten klub. W tej rundzie chcemy zbudować drużynę, która utrzyma się na 4-ligowym froncie i będzie jedną z wiodących ekip na wiosnę. Musimy zagrać tę rundę na poziomie TOP 5 ligowej tabeli. Kolejnym etapem będzie budowanie drużyny pod awans do 3. ligi.

Czy zarząd postawił przed Tobą jakieś cele na rundę wiosenną, które muszą zostać spełnione?

W pewnym sensie odpowiedziałem na to pytanie wcześniej. Celem numer jeden jest utrzymanie drużyny i zbudowanie fundamentu pod następny sezon, w którym chcemy powalczyć o awans.

Czego sam oczekujesz od siebie, działaczy i zawodników?

Oczekuję pełnej mobilizacji i zaangażowania w dążeniu do naszego celu. Prezes z zarządem są bardzo zaangażowani w pracę. Liczę, że drużyna wykaże się pełnym profesjonalizmem, który pozwoli rozwinąć się każdemu z jej członków. Większość zawodników na tym poziomie ma swoje dodatkowe zajęcia i trzeba dużo samodyscypliny oraz świadomości, żeby móc wykorzystać ich pełen potencjał. Młodzi chłopcy, którzy są w drużynie, powinni przede wszystkim myśleć o tym, żeby wskakiwać na wyższy poziom do 3., 2. ligi i wyżej. Wielu z nich ma ku temu potencjał.

Kilku piłkarzy odeszło z klubu i wiadomo, że są planowane wzmocnienia. Jak takie zamieszanie kadrowe wpływa na pracę trenera, który nie do końca wie, jakich zawodników będzie miał do dyspozycji?

Idealnie jest, gdy w okresie przygotowawczym ma się pełną kadrę. My świadomie wymieniliśmy kilku zawodników, którzy nie dawali nam takiej jakości, o której myślimy. Powoli pozyskujemy nowych. W tym momencie najważniejsze jest zakontraktowanie takich piłkarzy, którzy pozwolą zbudować drużynę o charakterystyce, o której mówiłem w poprzednich pytaniach. Brak pełnej kadry na tym etapie jest małym problemem, ponieważ nie mogę pracować z całą drużyną nad pomysłem na grę, który sobie założyłem. Jednak jest jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia rozgrywek i wierzę, że ze wszystkim zdążymy.

Korona zdobyła jesienią najmniej bramek w stawce. Czy to właśnie na pozycjach ofensywnych drużyna ma największe braki? Ilu nowych piłkarzy potrzebuje zespół, żeby z powodzeniem powalczyć o utrzymanie?

Nie da się ukryć, że dużym problemem była gra ofensywna zespołu. Dlatego do tej pory doszło do nas już trzech nowych zawodników, którzy wiedzą, jak zdobywać bramki. W tym momencie potrzebujemy jeszcze wzmocnień na pozycjach środkowego obrońcy i środkowego pomocnika.

Przed startem rozgrywek zaplanowano 9 sparingów. Niektórzy rywale to zespoły z III ligi. Uważasz, że takie trudne przeprawy, to najlepszy sposób na przygotowanie drużyny?

Część sparingów ustalał jeszcze poprzedni trener, część ustaliłem ja i to są właśnie przeciwnicy z wyższej ligi. Uważam, że musimy uczyć się od lepszych. Lepsze drużyny są w stanie zweryfikować nasze umiejętności w sposób bardziej wyrazisty. Jeśli nasz błąd będzie kosztował nas bramkę, to łatwiej się to zakorzeni w świadomości zawodnika, niż w sytuacji, gdzie będzie on uchodził bez konsekwencji w przypadku grania z zespołami niżej notowanymi. Samo pokazanie błędu bez ładunku emocjonalnego, który pojawia się przy stracie bramki, nie zapadnie w pamięć. Zawodnicy mają tendencję do większego rozpamiętywania straconej bramki i tego, jak mówiąc kolokwialnie, była ona "zawalona" niż tego, że błąd się przytrafił, ale nic się nie stało.

Jaki styl gry preferujesz w prowadzonych przez siebie zespołach? Czy jest szansa na odzwierciedlenie tego Koronie Rzeszów?

Żaden styl nie jest mi obcy. W poprzednim klubie próbowaliśmy chyba wszystkiego. Oczywiście, jak każdy trener, chciałbym grać widowiskowo i ofensywnie, ale styl trzeba dostosować do zawodników, jakimi się dysponuje. Celem na budowanie tej drużyny będzie wyeksponowanie najlepszych cech poszczególnych zawodników tak, żeby dawało to nam punkty.

Co może być kluczem do dobrej dyspozycji Korony na wiosnę?

Ważne będzie to, jak przepracujemy okres przygotowawczy. Wypracowanie dobrej motoryki i sposobu na grę jest kluczowe na tym etapie przygotowań. Jednak bardzo ważny w pierwszych meczach będzie aspekt mentalny. Mamy dwa trudne spotkania z Łańcutem i Jarosławiem na początku, a następnie gramy z niewygodną drużyna Polonii. Idealnie by było punktować w każdym z tych meczów. Jednak liga jest długa i kluczowe będzie złapanie serii zwycięstw, która podreperuje nasze konto punktowe.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama