Zespół Joanny Wołosz rozprawił się z dumą Podkarpacia w czterech setach. Oba zespoły przystąpiły do pojedynku jako niepokonane. Imoco Volley przyjechało do Rzeszowa jako finalista ostatniej edycji Ligi Mistrzyń i zespół z Italii był sporym faworytem spotkania.
Developres świetnie zaczął, bo najpierw od prowadzenia 10:7, skutecznie powiększała się przewaga do stanu 18:10. Tak słabego seta w tym sezonie siatkarki Prosseco jeszcze nie grały. Przyjezdne strasznie myliły się w ataku, co skutkowało coraz pewniejszymi poczynaniami Bella Doliny. Ostateczny cios zadała Ana Kalandadze, która przypieczętowała zwycięstwo w pierwszej odsłonie 25:16.
W drugim akcie zupełnie inaczej grały już siatkarki Imoco Volley. Skutecznie dominowały w ataku, kiwały, zdobywały asy serwisowe i punkty po bloku. Dobrze spisywała się reprezentantka Polski Joanna Wołosz. Rzeszowianki przegrywały 11:18 i od tego momentu zaczęły dominować faworytki. Ostatecznie drugi set zakończył się wynikiem 18:25 po zepsutej zagrywce Orvosovej.
Trzeci set nakreślił jeszcze bardziej przewagę zespołu z Włoch, choć to Developres prowadził w pewnym momencie jednym oczkiem (12:11). Następnie doszliśmy do stanu 16:16 i od tego momentu gra podlegała pod dyktando zespołu Wołosz. Ostatnieczie Imoco triumfowało 16:25 i 1:2 w całym spotkaniu.
W ostatniej odsłonie potężnie zaczęły Włoszki, za sprawą Haak, która zaserowała trzy asy serwisowe z rzędu. Rzeszowianki myliły się w ataku, a przewaga rywalek rosła. Urosła do tego momentu, że wynosiła już 5 punktów przy stanie 12:17, po punktach Grey mieliśmy koniec spotkania wynikiem 16:25 ostatniego seta.
Developres Bella Dolina Rzeszów - Prosecco Doc Imoco Conegliano 1:3 (25:16, 18:25, 16:25, 16:25)
To jednak nie koniec siatkarskich emocji w tym tygodniu. Już w sobotę zobaczymy kolejny hit Tauron Ligi. Do Rzeszowa przyjadą aktualne mistrzynie Polski - Chemik Police. Spotkanie zapowiada się bardzo ciekawie, bo to rzeszowianki przystąpią do rywalizacji jako aktualny lider tabeli. Ważna będzie teraz regeneracja po wymagającym pojedynku w Lidze Mistrzyń, ale wierzymy, że nasze "Rysice" pokażą pazur i zwyciężą to spotkanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.