Jak padły bramki?
14' - Katastrofalne błędy obrony Stali Rzeszów. Najpierw Łukasz Góra niepewnie zgrał wysoką piłkę, a potem Przemysław Pęksa nie zrozumiał się z innym kolegą z drużyny. W rezultacie do futbolówki dopadł Marcin Kozina, który uderzeniem głową dał gościom prowadzenie.69' - Zagranie ręką w polu karnym GKS-u Tychy. Sędzia po analizie VAR wskazał na jedenasty metr, a do piłki podszedł Bartłomiej Poczobut. "Poczo" precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gości i doprowadził do wyrównania.
86' - Dobre podanie za linię obrony w wykonaniu GKS-u Tychy. W sytuacji oko w oko z bramkarzem znalazł się Marcin Kozina. Strzelec pierwszego gola mocnym strzałem nie dał szans Przemysławowi Pęksie.
Komentarze (0)