W sobotę (25 marca) Korona Rzeszów przystąpiła do kolejnego bardzo ważnego meczu w kontekście walki o utrzymanie. Tym razem rywalami rzeszowian byli piłkarze Polonii Przemyśl. Początek spotkania bardzo dobrze ułożył się dla gospodarzy, bo już w 14. minucie do siatki trafił doświadczony Mateusz Jędryas, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Jak się później okazało, była to jedyna bramka w pierwszej połowie.
W drugiej połowie inicjatywę próbowali przejąć przyjezdni. Jednak Korona Rzeszów skutecznie zamykała im drogę do bramki, a na dodatek wykazała się o wiele większą konkretnością w ofensywie. W 63. minucie bramkę na 2:0 zdobył Marcin Krajewski. Niespełna kwadrans później ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na 3:0, dając gospodarzom upragnione trzy punkty.
Korona Rzeszów bardzo udanie weszła w rundę wiosenną. W trzech rozegranych do tej pory meczach podopieczni Jarosława Pacholarza zdobyli 7 punktów. To naprawdę dobry wynik, biorąc pod uwagę klasę rywali, z którymi musieli się mierzyć rzeszowianie. Aktualnie Korona Rzeszów plasuje się na 16. miejscu w tabeli IV ligi podkarpackiej z dorobkiem 16 punktów.
Dobre rezultaty z pewnością dodają pewności siebie piłkarzom Korony Rzeszów. Coraz lepiej wygląda również sytuacja w ligowym zestawieniu, gdzie strata do bezpiecznych miejsc nie jest już aż taka duża.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.