W sobotę pierwszoligowe derby Rzeszowa. Stal zmierzy się przy Hetmańskiej z Resovią. Widowisko z trybun obejrzy ponad 7000 kibiców po stronie biało-niebieskich. Impreza zgłoszona jest na 8500 osób. Atmosfera jest bardzo gorąca. Oba zespoły czekały kilka lat na ponowne spotkanie.
- Dążymy do tego aby czynniki, na które nie mamy wpływu, nie miały znaczenia. Chcemy sprowadzić mecz do meczu piłki nożnej. Można powiedzieć, że derby rządzą się swoimi prawami i tak wytłumaczyć ewentualną porażkę. Będziemy chcieli zagrać po swojemu. Najważniejsze dla nas jest to, że mecz odbędzie się na stadionie miejskim Stal, gdzie nasi piłkarze czują się bardzo dobrze.
- podkreślił Daniel Myśliwiec.
Miłosz Bieniaszewski, rzecznik Stali, na konferencji oznajmił, że bramy stadionu zostaną otwarte od 15:30. - Jest to mecz podwyższonego ryzyka, stąd zwiększona będzie liczba ochroniarzy.
Szkoleniowiec zapytany o możliwy scenariusz spotkania, kiedy atmosfera trybun udzieli się piłkarzom i możemy obejrzeć ostrzejszy mecz.- Chcemy sprawić, że żaden nasz mecz nie będzie się sprowadzał do walki wręcz. Piłka nożna musi zostać piłką, chcemy kontrolować piłkę, grać nią i operować ją nie tylko poprzez posiadanie, ale i kontrataki i ataki wertykalne. - odpowiedział.
Na briefingu prasowym "Pasiaków" pojawił się trener Mirosław Hajdo oraz piłkarz Rafał Mikulec.
- Będzie pełny stadion. Kibice z jednej i drugiej strony. Piłkarze zostawią emocje tam, gdzie się je zostawia, czyli w szatni. Liczę, że będą realizowali to, co sobie założymy. - oznajmił na początek szkoleniowiec zespołu gości w spotkaniu. - Przygotowujemy się normalnie, mamy swoją odprawę, plan na ten mecz. Każdy ma plan. Po meczu będziemy mówić, czy wypalił, czy nie wypalił. Nie chce przemotywować zespołu. Oni doskonale wiedzą, jaki to jest mecz. Trzeba podejść do tego na tyle mądrze, by przełożyło się to na wynik.
- mówił szkoleniowiec Mirosław Hajdo.
- W szatni jesteśmy napewno skoncentrowani. Pracujemy ciężko. Jest to mecz podwyższonego ryzyka, co nas tylko motywuje i cieszymy się, że możemy zagrać w takim spotkaniu. - o atmosferze w szatni mówił Rafał Mikulec.
Sebastian Jarzębak będzie sędzią sobotniego meczu, w którym Stal Rzeszów podejmować będzie Resovię. Na liniach pomagać mu będą Wojciech Szczurek i Sebastian Szczotka, sędzią technicznym będzie Paweł Dziopak, a za VAR odpowiadać będą Jacek Małyszek i Mateusz Złotnicki.
Pierwszy gwizdek w sobotę, 1 października o godzinie 17:30. Transmisje przeprowadzi Polsat Sport.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.