Stal Rzeszów na konferencji prasowej przedstawiła plany dotyczące nadchodzącego sezonu 2022/2023. Rozmawiano o kadrze zespołu, o wzmocnieniach, a raczej ich braku, choć trzeba zaznaczyć, że z wypożyczeń wrócili młodzi zawodnicy z nowym nabytym doświadczeniem, którzy w drużynie Daniela Myśliwca mają być gotowi do grania na drugim poziomie rozgrywkowym w kraju.
Zostajemy w tym samym składzie i mamy wzmocnienia wśród młodych zawodników. Liczymy, że oni pomogą nam w walce o awans. Naszym celem jest Ekstraklasa. - mówił Jarosław Fojut.
- Naszym celem jest awans. Piłkarze, których mamy, a są w tzw. zaawansowanym wieku po 30 roku życia, nadal są głodni wygrywania. Zawodnicy mają doświadczenie na wyższym poziomie, dlatego nie zakładamy, że ci zawodnicy nie poradzą sobie na poziomie pierwszoligowym. Wierzę bardzo mocno w ludzi i w trening. Chcemy naszym piłkarzom dać możliwości i udowodnić, że jesteśmy klubem, który nie potrzebuje wzmocnień. Ruch się wzmacnia, Chojniczanka się wzmacnia - a my - jesteśmy mocni.
- mówił trener Daniel Myśliwiec.
Stal chce grać ofensywną piłkę. W sezonie 2022/2023 chce grać zwiększoną liczbą graczy w ofensywie. Nad nową taktyką pracował sztab Myśliwca przed rozpoczęciem rozgrywek. Trener zwrócił uwagę na to, by złamać linię obrony Chrobrego Głogów. - Bardzo mocno zwracaliśmy uwagę na złamanie tej linii w naszych poczynaniach w ofensywie. Głównym akcentem treningów przez te cztery tygodnie było trenowanie wariantów ofensywnych.
Przedstawiciele klubu zostali zapytani o najbliższego przeciwnika. Chrobry Głogów był mocnym punktem 1 ligi, finalnie przegrywając w barażach awans do Ekstraklasy. Zespół, który przyjedzie na ul. Hetmańską, jest w przebudowie i wzmocnił się kilkoma zawodnikami. Do Chrobrego trafili m.in. Damian Węglarz, Rafał Wolsztyński, Artur Bogusz, Sebastian Steblecki, czy Patryk Mucha. Trener Marek Gołębiewski zastąpił na stanowisku Ivana Djurdjevicia, który został trenerem Ekstraklasowego Śląska Wrocław.
Wśród faworytów do awansu do Ekstraklasy Daniel Myśliwiec wymienił Arkę Gdynia i Wisłę Kraków.
- Myślimy o najbliższym rywalu. Nie obawiamy się żadnego przeciwnika. Pytano mnie, czy obawiamy się Wisły czy Podbeskidzia. Podejdziemy z respektem do tych zespołów, ale nikogo się nie obawaimy. Drużyna jest podekscytowana i chce już zacząć rozgrywki ligowe. Sparingi nie oddają takich emocji i każdy piłkarz czeka na rozpoczęcie sezonu. Chcemy już zacząć.
- Piotr Głowacki, kapitan Stali.
Spotkanie z Chrobrym Głogów rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00 na stadionie przy ul. Hetmańskiej 69 w Rzeszowie.