Deszcz przywitał żałobników, którzy pojawili się na pogrzebie Karola Rysza. Wśród nich była oczywiście pogrążona w smutku rodzina, ale także uczniowie, którzy mieli okazję zdobywać wiedzę od cenionego pedagoga. Już w dniu, w który I Liceum Ogólnokształcące im. ks. Stanisława Konarskiego w Rzeszowie poinformowało o śmierci emerytowanego nauczyciela, pod postem pojawiło się wiele słów współczucia i kondolencje. Nie brakowało także miłych wspomnień związanych z Karolem Ryszem.
Nikt nie potrafił tak uczyć matematyki, jak Profesor Karol Rysz, z wielką cierpliwością i poczuciem humoru. Odszedł Wielki Nauczyciel. Szczere kondolencje dla rodziny. Niech odpoczywa w pokoju
- napisała jedna z internautek.
Panie Profesorze, to co Pan zrobił dla ludzi, swojej rodziny, młodzieży z I LO będzie jeszcze bardzo długo pamiętane. Dla mnie osobiście był Pan najwspanialszym nauczycielem na świecie, nigdy lepszego nie poznałam i na zawsze będzie Pan dla mnie inspiracją do dalszej pracy. Dziękuję za wszystko, za każdy dzień w szkole, za każdą ocenę, za każdy komentarz. Żegnam Pana z wielkim smutkiem w sercu. Bardzo współczuję rodzinie i wszystkim, którzy byli bliscy Panu Karolowi Ryszowi
- przekazała Gabriela.
Składam kondolencje dla Rodziny. Profesor do końca był aktywny, pokładał nadzieję w Bogu. Zawsze wdzięczny za każdy dzień. Kochał ludzi, matematykę i taniec. Czekał na spotkania klasowe. Nam uczniom I LO będzie nam go bardzo brakować
- dodał Zbigniew.
Wśród internautów bardzo często powtarzały się opinie, że Karol Rysz był wybitnym nauczycielem matematyki. Urodził się 25 listopada 1942 r. w Zarszynie w powiecie sanockim. Uczęszczał do tamtejszej szkoły podstawowej, a następnie do Liceum Pedagogicznego w Sanoku. Ostatnie dwa lata nauki kontynuował w Liceum Pedagogicznym w Gorlicach, które ukończył zdaniem matury w 1961 r. W latach 1961–1966 studiował matematykę na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej (UMCS) w Lublinie. Stopień magistra matematyki uzyskał w roku 1966 r. Zawodową pracę jako nauczyciel matematyki rozpoczął w 1966 r. w Liceum Ogólnokształcącym w Sokołowie Małopolskim. W 1972 r. przeniósł się wraz z rodziną do Rzeszowa, gdzie podjął tutaj pracę w I Liceum Ogólnokształcącym im. ks. Stanisława Konarskiego. Pracował tam aż do 2004 r., kiedy to przeszedł na emeryturę.
Tym samym rzeszowska społeczność pedagogiczna straciła bardzo cenioną postać. Dodajmy, że pod koniec ceremonii pogrzebowej, nad Cmentarzem Wilkowyja zza chmur wychyliło się słońce…
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.