reklama
reklama

Wielkanocna sonda wśród rzeszowian! Jak spędzają święta?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Maciej Prokop

Wielkanocna sonda wśród rzeszowian! Jak spędzają święta? - Zdjęcie główne

Święcenie pokarmów w parafii św. Józefa. | foto Maciej Prokop

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Po godzinachCzas Świąt Wielkiej Nocy to magiczny i niezwykły okres w ciągu roku. W jaki sposób rzeszowianie spędzają święta? Co jedzą? Czy kultywują tradycje i zwyczaje? Na te pytania i inne odpowiedzieli rzeszowianie, sprawdźcie sami!
reklama

W przedświątecznym tygodniu nasza ekipa reporterska wyruszyła pytać rzeszowian na temat Wielkanocy, w tym o jedzenie, zwyczaje, tradycje, czy wysyłają i dostają życzenia świąteczne, czy spędzają je w domu, czy na wyjeździe. 

Świąteczne jedzenie 

Spytaliśmy, co wkładają do koszyczka oprócz standardowych produktów takich jak kiełbasa, jajka, sól, pieprz, wędzonka, chleb. 

Ja zawsze chodzę święcić koszyczek z mamą i siostrą. Jest to taka nasza już powiedziałbym tradycja. Z jakichś specjalnych rzeczy, do święconki wrzuciliśmy w tym roku puszkę pepsi i pasztet

– przekazuje nam Janek.

 

W naszym koszyczku znajdują się tylko i wyłącznie tradycyjne rzeczy, które pan redaktor już wymienił. Staramy się podtrzymywać tradycję w domu, więc nie ma miejsca na jakieś wydziwiane jedzenie w koszyku

– informuje pan Zbigniew. 

W tym roku córka zamarzyła sobie, aby do koszyczka dorzucić mandarynki i czekoladowego królika. Natomiast mój młodszy syn uparł się, aby dorzucić swój ulubiony samochodzik Hot Wheels. Wiem, że brzmi to dość niestandardowo, ale staramy się robić z tego zabawę, a nie jakieś sztywne zasady

– mówi nam pani Monika. 

Tak jak sami widzicie, ile osób, tyle koszyczków z różnościami w środku. 

 

 

 Zwyczaje i tradycje 

 Czy rzeszowianie mają swoje ulubione tradycje i zwyczaje, które od pokoleń kultywują w rodzinie? 

 Naszą rodzinną tradycją jest wręczanie dzieciom prezentów podczas śniadania Wielkanocnego. Młodsze dzieci myślą, że upominki są od zajączka, który odwiedził nas, kiedy jeszcze spały. Bardzo lubię tę tradycję, bo oglądanie uśmiechu na buziach dzieci, to jest coś co sprawia nam ogromną radość

– informuje nas pani Eliza. 

 Oczywiście, że tak! Co roku wraz z mężem wstajemy rano i idziemy na poranną rezurekcję. Następnie przyjeżdżają do nas dzieci z wnukami, abyśmy wspólnie zasiedli do wielkanocnego śniadania

– powiedziała nam pani Genowefa. 

 Święta w domu, czy na wyjeździe? 

 Coraz popularniejsze stają się wyjazdy za granicę podczas oktawy Wielkanocnej. A rzeszowianie zostają w domu, czy może wybiorą w tym roku ciepłe kraje? 

 Nie no proszę pana jakie ciepłe kraje. Święta się spędza z rodziną w domu, a na wakacje w lipcu

– przekazuje pan Grzegorz. 

 Spędzam z rodziną, ale niestety musimy przejechać całą Polskę, bo aż do Gdańska. Pochodzę z pomorza, tak więc Wielkanoc, czy Boże Narodzenie to tak naprawdę jedyne okazje, abym mógł zobaczyć się z rodzicami i dziadkami

– mówi student Miłosz. 

 U mnie niestety ciężko z urlopem w pracy. Zawsze staram się wykorzystać czas wolny w święta w 100%. Mam bardzo małą rodzinę, więc zabieramy ze sobą dzieci, rodziców i robimy sobie takie małe wakacje, połączone ze świętowaniem Wielkiej Nocy, czy Bożego Narodzenia. W tym roku wybieramy się na Madagaskar, dzieci bardzo się cieszą, najbardziej z faktu, że zobaczą lemury, są wielkimi fanami króla Juliana [śmiech]

– z uśmiechem na twarzy mówi pani Julita. 

 Kurczaczki to rownież symbol świąt Wielkanonych. Foto Pixabay

Życzenia Wielkanocne 

Dawniej ludzie wysyłali kartki świąteczne, które były bardzo utożsamiane z tym czasem.

A czy ta tradycja jest nadal praktykowana wśród rzeszowian? Czy może jednak ludzie już tylko SMS`ami ślą świąteczne pozdrowienia? 

 Szczerze? Zależy, czy mam czas. W tym roku na przykład skupiłam się tylko na SMS`ach. Sama dostałam wiele kartek świątecznych od rodziny i znajomych, ale odwdzięczyłam się ładnymi życzeniami w formie elektronicznej

- informuje Milena. 

 Zawsze wysyłamy kartki świąteczne. Do rodziny i do bliższych znajomych. Myślę, że jest to piękna tradycja, ponieważ kartka, nie tak jak SMS, który zaraz gdzieś przepadnie w odmętach telefonu, pozostaje

- przekazuje nam pan Marek, stały czytelnik. 

 

Każdy z nas ma inne tradycje, zwyczaje i przyzwyczajenia, lecz piękne jest to, że niezależnie od formy, w której spędzana jest Wielkanoc, wszyscy mogą cieszyć się tym czasem. A jak Wy spędzacie te święta? Podzielcie się w komentarzach. 

 

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama