Silny wiatr w Tatrach osiąga prędkość nawet 100 km/h. Z uwagi na silny wiatr wstrzymano kursowanie kolejki linowej na Kasprowy Wierch. W Rzeszowie silny wiatr również dał o sobie znać. Podkarpaccy strażacy interweniowali blisko 100 razy do szkód, jakie wyrządziły mocne podmuchy wiatru.
- Główne działania strażaków, to usuwanie połamanych drzew i konarów z jezdni, chodników i linii energetycznych.
W 5 przypadkach pomagaliśmy zabezpieczyć uszkodzone dachy na budynkach gospodarczych i mieszkalnych. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach: krośnieńskim, rzeszowskim i jasielskim. Na szczęście nikt nie został ranny.
- informuje Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
W Rzeszowie i powiecie rzeszowskim strażacy interweniowali 16-krotnie. Usuwali oni połamane drzewa na terenie miasta, konary, które powalił wiatr oraz drzewa z jezdni i chodników, a także linii energetycznych.
Komentarze (0)