Do pierwszego z wypadków doszło już u progu weekendu, w piątek po godz. 18:00 na ulicy Zwierzynieckiej w Rzeszowie. 50-letni mężczyzna kierujący fiatem zderzył się wówczas z 13-letnim rowerzystą. Nastolatek w wyniku zderzenia doznał obrażeń i musiał zostać przetransportowany karetką do szpitala.
W sobotę doszło do kolejnego wypadku z udziałem kierujących jednośladami. W Kielnarowej 11-latka poruszająca się hulajnogą wyjeżdżając z drogi podporządkowanej prawdopodobnie nie ustąpiła pierwszeństwa kierującej rowerem 52-letniej mieszkance Rzeszowa. Na skutek zderzenia obie upadły na jezdnię i po interwencji służb medycznych także zostały przewiezione do szpitala.
W niedzielę o godz. 12:30 doszło do kolejnego wypadku w Kielnarowej. Tym razem w zdarzeniu uczestniczył motocyklista i rowerzysta. 26-letni mieszkaniec powiatu dębickiego, wyprzedzając motocyklem suzuki 89-latka poruszającego się rowerem, zderzył się z nim. Starszy mężczyzna będący mieszkańcem Rzeszowa doznał ogólnych potłuczeń i trafił do szpitala.
Kolejny wypadek miał miejsce w Rzeszowie przed godz. 14:00. Pracujący na miejscu funkcjonariusze policji ustalili, że 61-letni kierujący volvo mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, jadąc prawym pasem ruchu ulicy Witosa w kierunku ulicy Okulickiego, na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej toyotą yaris. Na skutek zderzenia obrażeń doznała wspomniana kobieta, a także troje towarzyszących jej pasażerów w wieku 6, 8 i 12 lat.
Niestety na rzeszowskich drogach nie brakowało także pijanych kierowców. W piątek po godz. 15:30 na ulicy Monte Cassino rzeszowscy funkcjonariusze ruchu drogowego pojawili się na miejscu kolizji drogowej. Okazało się, że 53-letni kierujący dacią nie ustąpił pierwszeństwa motocykliście poruszającemu się hondą. Co prawda w tym zdarzeniu nikt nie dostał obrażeń, jednak badanie alkomatem wykazało, że 53-latek ma w organizmie aż 3,6 promila alkoholu. Co więcej, policjanci zweryfikowali, że posiada dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Także w piątek po godz. 21:00 na ulicy Podkarpackiej w Rzeszowie skontrolowali kierującego mazdą. Okazało się, że 31-letni obywatel Gruzji ma w organizmie blisko promil alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i spędził noc w policyjnym areszcie. Ponadto w sobotę po godz. 20:00 policjanci z Głogowa Małopolskiego zatrzymali na ulicy Sikorskiego 35-letniego mieszkańca powiatu rzeszowskiego. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna kierujący volkswagenem miał prawie 3 promile. Wszyscy trzej pijani kierowcy odpowiedzą za popełnione przestępstwa przed sądem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.