reklama

Obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców zapobiegły tragedii. Prowadzący pojazdy mieli około 3 promili alkoholu!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Pexels

Obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców zapobiegły tragedii. Prowadzący pojazdy mieli około 3 promili alkoholu! - Zdjęcie główne

Dwoje pijanych kierowców zatrzymanych przez innych kierujących | foto Pexels

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Tylko i wyłącznie trzeźwość umysłu odpowiedzialnych osób najprawdopodobniej zapobiegła tragedii na podkarpackich drogach. W sobotę i niedzielę doszło do dwóch obywatelskich zatrzymań pijanych kierowców, którzy mieli około trzy promile alkoholu w organizmie.
reklama

Do pierwszej takiej sytuacji doszło w sobotę po godz. 17:00. Wtedy kobieta kierująca renault jadąc od Rzeszowa w kierunku Rudnej Małej, spostrzegła jadącą przed nim skodę. Pojazd jechał całą szerokością drogi, przy czym raz hamował, aby po chwili gwałtownie dodawać gazu. Podczas wyprzedzania rowerzysty, skoda zderzyła się z jednośladem, po czym odjechała. Na szczęście kierującemu rowerem 43-latkowi nic poważnego się nie stało.

Swoją jazdę kierująca skodą zakończyła na jednej z prywatnych posesji, po czym próbowała uciekać na piechotę. Kobieta z renault próbowała ją zatrzymać, jednak uciekająca ukryła się w pobliskim krzaku winogron. Tam odnaleźli ją wezwani na miejsce funkcjonariusze policji. Jak się okazało, 38-letnia mieszkanka powiatu rzeszowskiego miała w organizmie aż 3,1 promila alkoholu.

Kolejna podobna sytuacja miała miejsce w niedzielę przed godz. 17:00. Wówczas 32-letni mieszkaniec Suwałk poinformował policję o ujęciu w miejscowości Łąka nietrzeźwego kierowcy volkswagena tiguana. Mężczyzna, który dokonał obywatelskiego zatrzymania przekazał funkcjonariuszom, że poruszający się przed nim pojazd również wzbudzał spore podejrzenia. Po tym, jak volkswagen zatrzymał się na parkingu przy sklepie, zgłaszający sprawę 32-latek chciał odebrać 55-latkowi kluczyki, ale ten odmówił ich wydania i zaczął być agresywny.

Po przybyciu na miejsce, policjanci zbadali stan jego trzeźwości. Okazało się, że 55-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Zarówno on, jak i wspomniana 38-latka stracili uprawnienia do kierowania pojazdami i teraz czekają ich poważne konsekwencje prawne.

Według obowiązujących aktualnie przepisów, za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości (od 0,5 promila) grozi grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia. Ponadto są orzeka zazwyczaj zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 3 do 15 lat, a także karę pieniężną w wysokości od 5 tys. do 60 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Grzywna jest zależna od sytuacji majątkowej sprawcy i wynosi od 10 do 540 stawek dziennych (1 stawka dzienna wynosi nie mniej niż 10 zł oraz nie więcej niż 2000 zł). Kara ograniczenia wolności polega natomiast na obowiązku wykonywania prac społecznych, a jej maksymalny wymiar to 2 lata. Warto wspomnieć, że w październiku tego roku nastąpi zmiana w przepisach, zgodnie z którą zamiast grzywny lub ograniczenia wolności, nietrzeźwym kierowcom będzie grozić kara więzienia do lat 3.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama