Nietypowe zdarzenie miało miejsce w środę (1 marca) przed południem w Głogowie Małopolskim. Patrol policyjny z tamtejszego komisariatu podczas przejazdu ulicą Sikorskiego zauważył dziwne zachowanie kierowcy mercedesa, który na widok radiowozu gwałtownie przyśpieszył. W związku z tym policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli drogowej. Jednak mężczyzna zignorował sygnały funkcjonariuszy i rozpoczął ucieczkę.
Kiedy mercedes skręcił w ślepą uliczkę policjanci zauważyli wybiegającego z pojazdu kierowcę oraz pasażera. Mężczyźni rozbiegli się, zostawiając w samochodzie dokumenty oraz znajomego. Z pijanym pasażerem policjanci przyjechali do jednostki
– informuje KMP Rzeszów.
Uciekinier miał sprytny plan. Kilkanaście minut później pojawił się na komisariacie i chciał zgłosić kradzież swojego mercedesa. W aucie znajdowały się jego dokumenty. To 20-latek z powiatu rzeszowskiego. Na jego nieszczęście policjanci zdołali go rozpoznać i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Grozi mu za to do 5 lat pozbawienia wolności.
Co więcej, po zgromadzeniu materiału dowodowego mężczyzna usłyszy jeszcze zarzut niestosowania się do wyroków sądu. Jak się okazało, 20-latek posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.