37-letni mężczyzna zgłosił się w środę na zabieg do jednego z rzeszowskich szpitali. Pacjent został przyjęty na oddział i miał oczekiwać na zaplanowany zabieg. Wtedy personel medyczny znalazł przy nim zabronione substancje. O sprawie została powiadomiona policja.
Funkcjonariusze z komisariatu na Baranówce przeszukali bagaż podręczny pacjenta i zabezpieczyli niedozwolone środki znalezione przy 37-latku. Z uwagi na stan zdrowia, mężczyzna musiał pozostać w szpitalu. Policjanci przedstawią mu zarzut dotyczący posiadania niedozwolonych substancji, gdy ten zakończy hospitalizację
- informuje asp. sztab. Magdalena Żuk z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Wstępne badania potwierdziły, że mężczyzna posiadał mefedron i tabletki MDMA. Pierwszy z tych środków ma bardzo silne działanie uzależniające. Notowano również zgony po jego zażyciu, które były spowodowane zbyt wysokim ciśnieniem krwi, skutkującym wylewem krwi do mózgu. MDMA zwane potocznie „ecstasy” to silny i uzależniający środek, który może powodować szereg zaburzeń zdrowotnych o różnym nasileniu, do śmierci włącznie.
Za przestępstwo posiadania niedozwolonych substancji kodeks karny przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.