Na Rynku w Rzeszowie pojawiły się różne browary, które do piwa podchodzą z pasją. Oprócz polskich przedstawicieli nie zabrakło reprezentantów, chociażby Czech i Słowacji. Zwłaszcza dużą szansę na pokazanie się mieli Podkarpaccy piwowarzy, gdyż na festiwalu nie zabrakło lokalnych pasjonatów piwa z browarów takich jak Dukla, Łańcut czy Tarnobrzeg.
Zapytaliśmy uśmiechniętą ekipę z browaru Tarnobrzeg, jak minął im festiwal:
- Bardzo dużo ludzi i dużo chętnych spróbować dobrego piwa. Wczoraj (w sobotę) musieliśmy jechać po zaopatrzenie, bo zaczynało brakować. Czujemy te trzy dni w nogach, ale i w wątrobie - żartowali
Zobacz w galerii zdjęć jak minął ostatni dzień festiwalu