Ta noc dla wielu była naprawdę ciężka. Nad Rzeszowem i powiatem rzeszowskim przeszło kilka silnych nawałnic. Komórki burzowe utrzymywały się do około 2:00 w nocy.
Skutki burz
Wśród skutków burz znalazły się wyłączenia prądu, zalane posesje, domy i piwnice, powalone drzewa i podtopione ulice. Wszystkim potrzebującym pomagali strażacy, także ci z lokalnych OSP.
Zgłoszenia cały czas napływają. Na ten moment mamy ich około 105. Głównie dotyczyły zalanych posesji, domów, piwnic, a także połamanych konarów. Najbardziej ucierpiał zachód Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego, w tym gmina Świlcza, Dębica i Nosówka. Zgłoszenia spływały jednak z całego miasta i całego powiatu.
- informował st. kpt. Jan Czerwonka, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Rzeszowie.
Zalana remiza w Rzeszowie
Strażacy, którzy na co dzień spieszą z pomocą innym, tym razem sami znaleźli się w potrzebie. Woda wdarła się do budynku remizy OSP Bzianka.
Wczorajszego wieczora po wieczornych deszczach dostaliśmy telefon o zalaniu budynku naszej remizy. Część z naszych druhów miała problem z dojazdem do remizy z powodu dużej ilości wody na drodze. Na miejscu zastaliśmy parking pod wodą, nieprzejezdną a w budynku ok 10cm wody. Początkowo do pomocy została zadysponowana OSP Nosówka lecz z powodu zdarzeń w ich miejscowości zostali przedysponowani. W związku z chwilowym brakiem piasku, do pomocy OSP Rzeszów-Słocina z gotowymi workami z piaskiem i rękawem powodziowym.
- czytamy na facebookowym profilu OSP Bzianka.
Do pomocy strażakom przyłączyli się także druhowie z OSP, Koło Gospodyń oraz lokalni mieszkańcy. Wspólnymi siłami działania zostały zakończono około godziny 1 nad ranem.
Komentarze (0)