Wąsko, dziurawo i bez chodników. Tak wygląda ta ulica w Rzeszowie [ZDJĘCIA]

Liczne ubytki w drodze po ulewach

Po intensywnych opadach deszczu na ulicy Warneńczyka pojawiły się liczne ubytki w nawierzchni. Mieszkańcy alarmują, że powstałe dziury są nie tylko uciążliwe, ale przede wszystkim niebezpieczne. Zagrażają nie tylko kierowcom, którzy mogą uszkodzić zawieszenie lub podwozie samochodu, ale także pieszym – szczególnie tym, którzy nie zauważą zagłębienia i mogą łatwo skręcić kostkę.

Wąska ulica

Mieszkańcy zwracają uwagę nie tylko na zły stan nawierzchni, ale także na wyjątkowo wąską szerokość ulicy Warneńczyka. Poruszanie się nią bywa problematyczne, zwłaszcza gdy mijają się dwa pojazdy. Kierowcy muszą zachować szczególną ostrożność, a piesi często czują się tam niebezpiecznie.

Brak chodników

Dodatkowym problemem, na który wskazują mieszkańcy, jest całkowity brak chodników. Piesi są zmuszeni poruszać się jezdnią, co w tak wąskim i uczęszczanym miejscu stwarza realne zagrożenie. Szczególnie niebezpieczne jest to po zmroku oraz przy złych warunkach pogodowych.