![W Rzeszowie powstanie ogród motyli i łąka krokusowa. Czy w mieście jest wystarczająco dużo zieleni? [WIZUALIZACJE] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/rzeszow24/articles/image/8570e145-6a15-445e-8974-eecd2bb737b4)
Jak poinformował prezydent miasta Rzeszowa Konrad Fijołek, ogród motyli powstanie na Bulwarach nad rzeką Wisłok. W planach jest posadzenie tam roślin, które przyciągają motyle, takich jak: budleje, rudbekie, jeżówki, kocmiętki, lawenda, werbeny patagońskie, astry, liatry kłosowe, szałwie omszone, przetaczniki, mikołajki płaskolistne, kopry i driakwie. Motyle będą przebywać w sąsiedztwie trzmielowiska w Parku Kultury i Wypoczynku. Wśród najczęściej spotykanych rodzimych gatunków mogą być tam: paź królowej, listkowiec cytrynek, rusałka admirał, bielinek kapustnik, rusałka pawik, rusałka pokrzywnik, czy furczak gołąbek.
Ponadto w mieście pojawi się łąka krokusowa. Jej lokalizacją będzie zieleniec przy Placu Cichociemnych (przy ul. Ludwika Zamenhofa).
Ogród motyli i łąka krokusowa będą kolejnymi zielonymi atrakcjami w naszym mieście. Powstaną dzięki środkom, które na nasz „Zielony Fundusz dla Rzeszowa” wpłaciła spółka InPost, za co serdecznie dziękuję. Ogród motyli powstanie w miejscu, które bardzo chętnie odwiedzają mieszkańcy Rzeszowa – na nadrzecznych Bulwarach. Łąkę krokusową stworzymy na zieleńcu przy Placu Ciechociemnych. Pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej już projektują obydwie atrakcje, które wykonane zostaną w tym roku
- przekazał włodarz stolicy Podkarpacia.
Będą to więc kolejne zielone tereny, które pojawią się w Rzeszowie. Jak już wcześniej informowaliśmy, według statystyk Głównego Urzędu Statystycznego to właśnie w naszym mieście jest najwięcej zieleńców wśród wszystkich wojewódzkich miast w całym kraju.
Jak na pomysły ratusza zareagowali mieszkańcy? Okazuje się, że wielu z nich jest przychylnie nastawiona do tego przedsięwzięcia.
Na to czekało wielu miłośników przyrody i fotografów. Czekam na efekty
- napisała na Facebooku pani Patrycja.
Nie brakuje jednak także tych, którzy uważają, że w centrum Rzeszowa wciąż jest zbyt mało terenów zielonych, które przeplatają betonowe konstrukcje, budynki i bloki.
Dobry pomysł. Jeszcze coś w centrum proszę pomyśleć o zieleni, której brak
- stwierdziła pani Marta.
Tak na szybko: 1. al. Cieplińskiego - Park Jedności Polonii z Macierzą. 2. Ogrody Bernardyńskie. 3. Plac Ofiar Getta - park po obu stronach ul. Sobieskiego. 4. Park Cichociemnych - ul. Mickiewicza. 5. Park im. Józefa Szajny, ul. Kreczmera. 6. Plac Wolności - skwer z fontanną k. pomnika Józefa Piłsudskiego. 7. Skwer w rejonie al. Lubomirskich z fontanną multimedialną. Co do braku zieleni, proponuje spacer deptakiem, a także wzdłuż głównych ulic centrum. Jest tu mnóstwo pięknych kompozycji kwiatowych, krzewów i drzew. Pasy rozdzielające jezdnie na al. Piłsudskiego i Cieplińskiego są pełne drzew i krzewów. Ul. Grunwaldzka po trwającym remoncie także będzie pełna drzew. Czy Pani naprawdę tego wszystkiego nie widzi?
- zripostował pan Bartosz.
A czy Waszym zdaniem w Rzeszowie wciąż jest za mało zielonych terenów rekreacji?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.