W piątek, 14 listopada o godzinie 17:00, odbyła się oficjalna premiera niezwykłego teledysku do „Zimy” Antonio Vivaldiego. To nie jest zwykła interpretacja barokowego arcydzieła — to projekt, który przenosi klasykę tam, gdzie dotąd jej nie było. Utwór został nagrany na dachu Olszynka Park w Rzeszowie, najwyższego budynku mieszkalnego w całej Polsce, wznoszącego się na imponujące 220,67 metra.
Klasyka na wysokości chmur
Artystka Magdalena Kobrzyńska wykonała „Zimę” w warunkach, które same w sobie stanowiły wyzwanie — kilkaset metrów nad ziemią, ponad miejskim zgiełkiem, tam gdzie wiatr staje się dodatkowym instrumentem. W tej niezwykłej scenerii barokowe frazy spotkały się z przestrzenią, światłem i panoramą Rzeszowa, tworząc widowisko, które bardziej się przeżywa, niż po prostu ogląda.
To połączenie klasyki, odwagi i nowoczesności — symboliczne zestawienie precyzji Vivaldiego ze współczesną dynamiką miasta. „Zima”, zagrana tuż pod niebem, nabrała zupełnie nowego wymiaru: ekspresyjnego, świeżego, niemal surowego jak zimowy podmuch.
Rzeszów w nowym świetle
Za stronę wizualną projektu odpowiada Bogaczewicz Film Studio, a w szczególności Grzegorz Bogaczewicz, który uchwycił muzyczne napięcie, majestat wysokości i niezwykłą atmosferę miejsca. Zdjęcia wykonane na dachu Olszynki Park tworzą niepowtarzalną opowieść o mieście, które wciąż zaskakuje swoją nowoczesnością.
Teledysk stał się nie tylko muzycznym wydarzeniem, ale również innowacyjną formą promocji Rzeszowa — miasta, które potrafi łączyć tradycję z odważnymi, kreatywnymi projektami.
220 metrów nad ziemią - nagranie wideo
Muzyka, która oddycha przestrzenią
Efekt? Interpretacja, która jednocześnie zachowuje barokowy charakter i otwiera go na zupełnie nowe odczytania. „Zima” w tym wydaniu jest pełna wolności, intensywności i emocji — tak, jakby dźwięki naprawdę spływały z wysokości ponad 200 metrów.
To nie tylko teledysk. To deklaracja: sztuka może wybrzmieć wszędzie, nawet tam, gdzie kończy się miasto, a zaczyna otwarte niebo.
Komentarze (0)