Portal Onet ujawnił szczegóły nietypowego ruchu lotniczego między tymi lokalizacjami. Samoloty C-17 Globemaster III startowały z głównej bazy wojsk amerykańskich w Niemczech, kierowały się do Izraela, a następnie do Rzeszowa.
Transport strategicznego uzbrojenia
Samoloty C-17 Sił Powietrznych USA przylatywały do bazy lotniczej w południowym Izraelu i odlatywały do Rzeszowa we wschodniej Polsce, czyli do węzła przerzutowego broni do Ukrainy
- informuje Onet.
Transport obejmował około 90 rakiet Patriot, które Izrael wycofał ze służby w kwietniu 2024 r.
Ukraińska inicjatywa i izraelskie wahania
Jak podaje portal Onet:
po tym, jak Izrael ogłosił wycofanie pocisków z użytku, ukraińscy urzędnicy zwrócili się do USA i Izraela z pomysłem, by ten oddał pociski do Stanów, gdzie zostałyby odnowione i wysłane do Ukrainy".
Premier Benjamin Netanjahu przez długi czas unikał rozmów na ten temat. Izrael obawiał się przede wszystkim możliwego odwetu ze strony Rosji, która mogłaby zareagować przekazaniem zaawansowanej broni Iranowi.
Dyplomatyczne rozwiązanie
Oficjalnie Izrael jedynie zwrócił system Patriot do USA, a nie przekazał go Ukrainie
- czytamy dalej w artykule Onetu.
To dyplomatyczne rozwiązanie pozwoliło na realizację transportu bez bezpośredniego zaangażowania Izraela w konflikt.
Rakiety Patriot straciły na znaczeniu w izraelskim arsenale po tym, jak kraj ten opracował własne systemy obrony powietrznej. Większość baterii wykorzystywano jedynie do szkolenia lub przechowywano w magazynach, zanim podjęto decyzję o ich przekazaniu pod koniec września.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.