Podczas niedzielnej mszy świętej (8 września) po godz. 8:00, w jednym z kościołów w Tarnobrzegu zdarzyła się niebywała sytuacja. W pewnym momencie przez drzwi do świątyni wjechał mężczyzna na rowerze. Nieproszony gość zrobił przed ołtarzem kilka okrążeni, krzyczał i wypowiadał wulgarne słowa w języku angielskim, a także pokazywał obraźliwe gesty. W ten sposób złośliwie zakłócił w miejscu publicznym wykonywanie aktu religijnego, w którym uczestniczyli wierni.
Agresywnego mężczyznę próbowali uspokoić uczestnicy mszy świętej, którzy zwracali mu uwagę i apelowali o zachowanie spokoju. Rowerzysta nie reagował jednak na upomnienia i po zrobieniu „przejażdżki” po kościele, wyjechał z budynku uciekając w nieznanym kierunku.
O całym zdarzeniu powiadomieni zostali tarnobrzescy policjanci. Funkcjonariusze dzięki nagraniu wideo z monitoringu ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli jego poszukiwania. Jeszcze tego samego dnia udało się zatrzymać 40-letniego mieszkańca Tarnobrzega, który dopuścił się szokującego zachowwania.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej izby zatrzymań. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty popełnienia przestępstw: zakłócenia aktu religijnego oraz obrazu uczuć religijnych, do których się przyznał. Nie umiał jednoznacznie wytłumaczyć policjantom dlaczego tak się zachował
- przekazuje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Jak się okazało, 40-latek ma już kryminalną przeszłość i był już notowany za popełnione przestępstwa. Mężczyzna bez powodu nękał wcześniej jedną z mieszkanek Tarnobrzega, a także dopuścił się zniszczenia mienia należącego do pokrzywdzonej.
Za popełnione przestępstwa usłyszał już kolejne zarzuty. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, prokurator zastosował wobec podejrzanego mężczyzny środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną oraz zakazu opuszczania kraju. Za popełnione przestępstwo nękania mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 8
- dodaje rzeczniczka tarnobrzeskiej policji.
40-latek odpowie więc za kilka przestępstw, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.