Po serii intensywnych opadów i burz, miniona noc na Podkarpaciu w końcu przyniosła odrobinę spokoju. Strażacy nie odnotowali poważniejszych interwencji, jednak wciąż pozostają w gotowości i monitorują poziomy rzek oraz zbiorników wodnych w związku z kolejnymi prognozowanymi opadami.
To na szczęście była bardzo spokojna noc po względem pogodowym, zarówno dla mieszkańców jak i podkarpackich strażaków. Do zdarzeń wyjeżdzaliśmy jedynie 6 razy
- przekazuje starszy brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.
Rzecznik podkreśla, że działania strażaków polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów drzew
W trzech przypadkach wypompowywaliśmy wodę z posesji, które zostały zalane w skutek intesnwych, krótkotrwałych opadów deszczu
- informuje starszy brygadier Marcin Betleja.
Ponad 160 interwencji
Jak przekazuje rzecznik, w ciągu poprzedniej doby strażacy odnotowali ponad 160 interwencji, związanych przede wszystkim z usuwaniem połamanych drzew, konarów i gałęzi, które blokowały jezdnie i chodniki. Były to głównie działania po przejściu poniedziałkowej nawałnicy nad regionem. W akcjach brało udział blisko 1000 strażaków zarówno z OSP, jak i PSP.
Monitoring rzek i zbiorników wodnych
Komenda Miejska PSP prowadzi stały monitoring rzek i zbiorników wodnych w związku z prognozowanymi opadami deszczu oraz burzami.
Ze względu na dalsze opady deszczu, Komendant Miejski Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie st. bryg. Andrzej Wantrych wraz zastępcą st. bryg. Grzegorzem Wójcickim przeprowadzili dzisiejszego dnia w godzinach wieczornych monitoring newralgicznych miejsc na terenie miasta – w szczególności przepustów oraz cieków wodnych
- informuje Komenda Miejska PSP w Rzeszowie.
Działania te mają przede wszystkim zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Rzeszowa poprzez szybkie wykrywanie ewentualnych zagrożeń. Funkcjonariusze zapowiedzieli również, że w godzinach nocnych przeprowadzone zostaną kolejne kontrole.
Służby apelują do wszystkich o zachowanie ostrożności, szczególnie w miejscach narażonych na podtopienia. W razie pojawienia się jakiegokolwiek zagrożenia należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby ratunkowe.
Komentarze (0)